Praktyczny przewodnik po zasobach
Zdrowie i dobre samopoczucie dotykają każdego z nas inaczej. To historia jednej osoby
Tak naprawdę nie było nic złego z moim ostatnim terapeutą. Był bystry jak bicz, opiekuńczy i rozważny. Ale po ponad roku wspólnej pracy miałem dokuczliwe uczucie, że nie wyjdę z tego, czym powinienem być.
Coś nie klikało.
Jako osoba z agorafobią trudno było dostać się do innego miasta tylko na terapię. Finansowe skutki nabicia, transportu tam iz powrotem oraz czasu spędzonego na pracy już się zsumowały.
Jeśli już wydawałem te pieniądze, dlaczego nie mogłem po prostu zapisać się na terapię online i uzyskać potrzebnej mi opieki bez wychodzenia z mieszkania?
Postanowiłem więc spróbować Talkspace.
Wybrałem Talkspace w szczególności, ponieważ wiedziałem, rozmawiając z innymi ludźmi, że szczególnie pamiętają o swoich klientach queer i transpłciowych (z których oboje jestem).
Nie prosili mnie o przeglądanie ich usług ani nie oferowali żadnej zachęty do rozmowy o nich. To nie jest płatna reklama, przyjaciele, więc możecie ufać, że wszystko tutaj jest moją szczerą opinią!
Jeśli intryguje Cię terapia online, ale nie jesteś pewien, czy to dla Ciebie, chciałem stworzyć ten rozsądny zasób, który pomoże Ci podjąć decyzję
Chociaż Talkspace jest platformą, z której korzystam, jest to rada, która, jak podejrzewam, będzie dotyczyć również innych platform.
Jak w przypadku każdego doświadczenia terapeutycznego, ostatecznie wyciągniesz z niego to, co włożyłeś. Biorąc to pod uwagę, z pewnością istnieją pewne oznaki, na które należy zwrócić uwagę przy podejmowaniu decyzji, czy terapia online może Ci pomóc:
1. Możesz sobie pozwolić na wypłatę z własnej kieszeni
Pomiędzy moją wypłatą za 15 dolarów a przejazdem Lyftem do iz biura, opłacenie terapii online nie było dla mnie dużo droższe.
Za 39 dolarów tygodniowo mogę wysyłać nieograniczone wiadomości do mojego terapeuty (tekst, dźwięk lub wideo, tak długo, jak chcę) i otrzymywać dwie przemyślane odpowiedzi dziennie.
Jeśli potrzebuję rozmowy wideo, aby porozmawiać twarzą w twarz, mogę za to dodatkowo zapłacić, w ramach mojego planu lub w razie potrzeby.
Ale chcę z góry przyznać, że nie każdego stać na to
Jeśli masz ubezpieczenie, a Twoja terapia jest już wystarczająco ubezpieczona, terapia online nie będzie tańsza. Jeśli jednak masz koszty podróży i dopłaty (jak ja) lub już płacisz z własnej kieszeni, terapia online może być faktycznie tańsza lub przynajmniej całkiem rozsądna.
Nadal uważam, że to najlepsze 39 dolców, które wydaję każdego tygodnia. Ale dla osób o niskich dochodach niekoniecznie jest to dostępne.
2. Marzysz o tym, by móc to przetworzyć w tej chwili
Jednym z moich największych problemów związanych z terapią twarzą w twarz jest to, że zanim moja wizyta się skończyła, wiele bardziej intensywnych sytuacji lub emocji już minęło lub nie mogłem ich sobie przypomnieć, kiedy nadszedł czas, aby o nich porozmawiać to.
Czułem się, jakbym marnował czas, jakby nasze spotkania były po prostu próbą przypomnienia sobie, co mnie dręczy lub po prostu wypełnieniem naszego czasu.
Jeśli brzmi to znajomo, terapia online może być dla Ciebie świetną opcją. Dzięki Talkspace mogę w każdej chwili napisać do mojego terapeuty, więc kiedy pojawiają się sytuacje lub emocje, mogę wyrazić te rzeczy mojemu terapeucie w czasie rzeczywistym.
Ja też zauważyłem różnicę
Właściwie mówimy o sprawach, które są dla mnie najbardziej obecne i najważniejsze, zamiast o tym, co zdarzyło mi się pamiętać w zaplanowanym czasie.
Ważne jest, aby pamiętać: jeśli jesteś osobą, która potrzebuje natychmiastowej odpowiedzi, terapia online może początkowo nie wydawać się tak satysfakcjonująca. Potrzebowałem okresu przystosowania się, aby przyzwyczaić się do rozlewania wnętrzności, wiedząc, że będę musiał poczekać na odpowiedź od mojego terapeuty.
Ale przyzwyczaiłem się do tego! Jest to format, który działa znacznie lepiej dla mnie.
3. Podejrzewasz, że pisanie jest dla Ciebie świetnym ujściem
Wiele mojej najlepszej pracy emocjonalnej odbywa się poprzez pisanie (prawdopodobnie nie jest to szokiem, biorąc pod uwagę, że jestem blogerem).
Terapia online była jak pamiętnik, który w rzeczywistości mówi, współczująco i kompetentnie prowadzi mnie przez mój proces.
Jeśli wiesz, że jesteś osobą, dla której pisanie wszystkiego jest oczyszczające, terapia online może być dla Ciebie niesamowitą platformą. Nie ma ograniczeń czasowych ani limitów znaków, więc masz pozwolenie na zajęcie dowolnej przestrzeni i czasu, których potrzebujesz.
Jeśli nie lubisz pisać, zawsze możesz złożyć monolog z nagraniem audio lub wideo. Czasami potrzebujesz tylko 5 minut na nieprzerwane wędrowanie, a terapia online również jest do tego świetna.
4. W przestrzeniach cyfrowych łatwiej jest być wrażliwym emocjonalnie
Dorastałem w erze AOL Instant Messaging. Niektóre z moich najgłębszych i najbardziej wrażliwych połączeń miały miejsce cyfrowo.
Z jakiegoś powodu - może to niepokój społeczny, nie jestem pewien - o wiele łatwiej jest być bezbronnym w Internecie.
W ciągu zaledwie kilku tygodni ujawniłem mojemu terapeucie Talkspace więcej niż z moim poprzednim terapeutą, z którym pracowałem przez ponad rok. Bycie online pomogło mi uzyskać dostęp do emocji, które trudno mi było wykorzystać podczas spotkania twarzą w twarz.
(Myślę też, że to pomaga, że jest to terapia, która może się wydarzyć w zaciszu mojego mieszkania, kiedy tylko będę gotowa, kiedy siedzę w piżamie i przytulam kota i jem nachos…)
5. Czujesz, że zbyt często wysyłasz SMS-y do znajomych
Jestem typem osoby, która, kiedy jestem przytłoczony swoim życiem, piszę SMS-y lub piszę do znajomych, czasami z częstotliwością, która sprawia, że czuję się trochę irytująca.
I żeby było jasne: jest absolutnie w porządku, gdy walczysz z kimś, o ile te granice są między wami negocjowane!
Ale najlepsze w terapii online jest to, że mam teraz bezpieczną przestrzeń do wyrażania siebie w dowolnym momencie, bez obawy, że jesteś „za dużo” dla tej osoby.
Czuję, że w moich relacjach jest więcej równowagi, ponieważ każdego dnia mam ujście tego, co myślę lub czuję, a to nie zależy wyłącznie od moich przyjaciół i partnerów.
Oznacza to, że mogę być bardziej rozważny i świadomy tego, do kogo się zwracam i dlaczego.
6. Masz w swoim zespole innych lekarzy, którzy mogą pomóc w kryzysie
Wiele recenzji, które czytałem, mówi o tym, że terapia online nie jest przeznaczona dla osób z poważnymi chorobami psychicznymi. Ale tak naprawdę nie zgadzam się z tym - po prostu myślę, że ludzie tacy jak my muszą być świadomi tego, jakie systemy wsparcia wprowadzamy i kiedy ich używamy.
Korzystam z terapii online, aby zgłębiać historię mojej traumy, radzić sobie z zaburzeniami obsesyjno-kompulsyjnymi i objawami depresji oraz radzić sobie z codziennymi wyzwalaczami i stresorami w moim życiu.
Jednak nie korzystam wyłącznie z terapii online
Mam również psychiatrę, z którym regularnie się spotykam, grupy wsparcia, do których uczęszczam w razie potrzeby, a także mogę skontaktować się z moim poprzednim terapeutą, jeśli mam myśli samobójcze i muszę zostać skierowany do lokalnych zasobów kryzysowych (takich jak usługi ambulatoryjne lub hospitalizacja).
Mój terapeuta Talkspace wie, że miałem historię samobójstw i samookaleczeń, i rozmawialiśmy o tym, jakie kroki byśmy podjęli, gdybym ponownie znalazł się w kryzysie.
Myślę, że terapia online może być świetną opcją dla osób z poważnymi chorobami psychicznymi. (Dla mnie osobiście czuję się znacznie bardziej wspierany, sprawdzając się z moim terapeutą 10 razy w tygodniu online, w przeciwieństwie do odwiedzania go tylko raz w tygodniu, jeśli tak jest).
Kluczem jest to, że terapia online nigdy nie powinna być jedyną opcją, a ty i twój terapeuta powinniście z góry opracować plan kryzysowy.
7. Masz określone potrzeby terapeutyczne, z którymi nie możesz sprostać
Moje potrzeby terapeutyczne były nieco… skomplikowane.
Jestem osobą queerową i transpłciową z historią złożonej traumy, zmagającą się z depresją, OCD i zaburzeniami typu borderline. Potrzebowałem terapeuty, który poradzi sobie ze wszystkimi powyższymi, ale próba znalezienia kogoś, kto podołałby temu zadaniu, była co najmniej onieśmielająca.
Kiedy zapisałem się do Talkspace, najpierw rozmawiałem z terapeutą konsultacyjnym (trochę jak kliniczny swat), który pomógł mi znaleźć mojego idealnego terapeuty. Z góry przekazałem im tyle informacji, ile mogłem, a oni dali mi trzech terapeutów do wyboru.
Jednym z nich był terapeuta poinformowany o traumie, który również był queer i transpłciowy, dobrze zorientowany w zaburzeniach, z którymi miałem do czynienia. Przyszliśmy również z podobnej perspektywy, ceniąc podejście zorientowane na sprawiedliwość społeczną i pozytywne nastawienie seksualne.
Porozmawiaj o idealnym dopasowaniu!
Myślę, że jedną z zalet terapii online jest to, że masz więcej opcji
Zamiast szukać kogoś w rozsądnej odległości, możesz skontaktować się z dowolnym terapeutą posiadającym licencję w Twoim stanie. To poszerza pulę dostępnych klinicystów i idealnie łączy Cię z terapeutą, który spełnia więcej Twoich potrzeb.
(Wspaniałą rzeczą jest również to, że przełączanie terapeutów na aplikacje takie jak Talkspace jest bardzo łatwe - a ci terapeuci będą mieli dostęp do twoich poprzednich dzienników rozmów, więc nie poczujesz, że zaczynasz wszystko od nowa).
Jeśli jesteś osobą zmarginalizowaną, która potrzebuje terapeuty z własnej społeczności, Twoje szanse na znalezienie odpowiedniego terapeuty są znacznie większe dzięki terapii online. Dla mnie to zdecydowanie najlepsza część procesu.
Jest jednak zdecydowanie kilka ważnych uwag krytycznych, o których należy pamiętać
Uwielbiałem moje doświadczenie w terapii online, ale byłbym niedbały, gdybym o tym nie wspomniał.
Niektóre z typowych problemów, które ludzie napotykają podczas terapii online, podsumowane do szybkiego czytania:
- Musisz mieć ukończone 18 lat: o ile wiem, z powodów prawnych usługa ta nie jest dostępna dla osób poniżej 18 roku życia. Pamiętaj, aby sprawdzić to przed rejestracją, jeśli dotyczy to Ciebie.
- To inne tempo: odpowiedzi są „asynchroniczne”, co oznacza, że Twój terapeuta reaguje, kiedy jest w stanie - to bardziej przypomina e-mail niż wiadomości błyskawiczne. Dla osób, które lubią natychmiastową satysfakcję, zajmie to trochę czasu. Jeśli przeżywasz ostry kryzys, nie powinien to być twój podstawowy system wsparcia.
- Nie ma mowy ciała: jeśli jesteś kimś, kto jest trochę bardziej wstrzymujący się i dlatego potrzebujesz terapeuty, który będzie mógł Cię „czytać”, może to być przeszkodą. Jeśli jesteś osobą, która ma trudności z interpretacją emocji i tonu poprzez tekst, może to również utrudnić sprawę. (Rozmowy wideo i nagrania audio są jednak nadal opcjami, więc nie wahaj się zmienić rzeczy, jeśli uważasz, że format zawierający tylko tekst jest trudny!)
- Musisz przeliterować (dosłownie): Twój terapeuta nie będzie wiedział, czy coś nie działa, jeśli nie powiesz mu bezpośrednio (nie mogą dokładnie zobaczyć, czy czujesz się niekomfortowo, znudzony lub zirytowany, ponieważ przykład), więc bądź gotów bronić siebie, jeśli nie otrzymujesz tego, czego potrzebujesz.
W porządku, więc co powinienem wiedzieć, zanim zacznę?
Terapia online jest tak naprawdę podobna do każdej formy terapii, ponieważ działa tylko wtedy, gdy się pojawisz.
Oto kilka szybkich wskazówek dotyczących najlepszej możliwej terapii online:
Poszukując terapeuty, bądź jak najbardziej konkretny
Lepiej jest powiedzieć swemu „swatowi” zbyt wiele o sobie, niż za mało. Im bardziej będziesz się bronić, tym lepsze będą twoje mecze.
Ujawniać, ujawniać, ujawniać
Bądź tak otwarty, wrażliwy, zaangażowany i uczciwy, jak tylko możesz. Z doświadczenia uzyskasz tylko to, co w nie zainwestujesz.
Porozmawiaj o terapii w terapii
Porozmawiaj ze swoim terapeutą o tym, co działa, a co nie. Jeśli coś jest pomocne, daj im znać. Jeśli coś nie jest, powiedz to.
Jeśli coś musi się zmienić, ważne jest, abyś to zakomunikował, aby uzyskać jak najlepsze wrażenia!
Przystosować
Terapia online ma nieco mniejszą strukturę, więc koniecznie porozmawiaj ze swoim terapeutą o tym, jak możesz stworzyć odpowiedzialność i format, który będzie dla Ciebie odpowiedni.
Niezależnie od tego, czy chodzi o zadania domowe, przypisane lektury (lubię czasami udostępniać artykuły mojemu terapeucie), zaplanowane wizyty, czy eksperymentowanie z formatami (tekst, dźwięk, wideo itp.), Istnieje mnóstwo różnych sposobów na „zrobienie” terapia online!
Wyznacz sobie cele
Jeśli nie jesteś pewien, czego oczekujesz od tego doświadczenia, pomyśl o tym. Tworzenie postów z celami może być pomocne w kierowaniu procesem, zarówno dla Ciebie, jak i Twojego terapeuty.
Bądź bezpieczny
Jeśli miałeś historię samobójstwa, używania substancji psychoaktywnych lub samookaleczeń - lub innego rodzaju nieuporządkowanego zachowania, które może doprowadzić cię do wyrządzenia krzywdy sobie lub komuś innemu - upewnij się, że Twój terapeuta o tym wie, aby móc wspólnie stworzyć plan kryzysowy.
Przewiduj okres dostosowawczy
Na początku czułam się dziwnie w związku z terapią online. Odczuwa się wyraźnie inaczej, szczególnie przy braku mowy ciała i opóźnionych odpowiedzi. Daj sobie czas na dostosowanie się, a jeśli coś pójdzie nie tak, poinformuj o tym terapeuty.
Czy więc terapia online jest dla Ciebie dobrą opcją?
Oczywiście nie znając cię osobiście, nie mogę powiedzieć na pewno! Ale mogę z całą pewnością powiedzieć, że na pewno są ludzie, którzy na tym skorzystali, a ja jestem jednym z nich.
Choć na początku byłem sceptyczny, okazała się to świetna decyzja dla mojego zdrowia psychicznego, choć zdaję sobie sprawę z jej ograniczeń.
Podobnie jak w przypadku każdej formy terapii, w dużej mierze polega ona na znalezieniu odpowiedniego dopasowania, ujawnieniu tak dużo, jak jesteś w stanie, i poparciu dla siebie przez cały czas.
Mamy nadzieję, że ten przewodnik zawiera wszystkie informacje potrzebne do podjęcia właściwej decyzji. Zachęcam cię również do samodzielnego poszukiwania informacji (nie jestem w żadnym wypadku największym autorytetem w zakresie terapii!). Jak to się mówi, wiedza to potęga!
Hej, zabawny fakt: jeśli zarejestrujesz się w Talkspace za pomocą tego linku, oboje otrzymamy 50 dolarów zniżki. Jeśli jesteś na płocie, daj mu wir!
Jeśli uważasz, że ten przewodnik był pomocny, przejdź do mojego Patreona i rozważ zostanie patronem! Dzięki darowiznom mogę tworzyć bezpłatne i dokładne zasoby, takie jak te, na podstawie Twoich zaleceń.
Ten artykuł pierwotnie ukazał się tutaj.
Sam Dylan Finch jest czołowym orędownikiem zdrowia psychicznego LGBTQ +, który zdobył międzynarodowe uznanie dzięki blogowi Let's Queer Things Up!, który po raz pierwszy zyskał popularność w 2014 roku. Jako dziennikarz i strateg medialny Sam publikował obszernie na tematy takie jak zdrowie psychiczne, tożsamość transpłciowa, niepełnosprawność, polityka i prawo i wiele innych. Wnosząc swoje doświadczenie w dziedzinie zdrowia publicznego i mediów cyfrowych, Sam pracuje obecnie jako redaktor społecznościowy w Healthline.