Słowa mogą zranić
Wszyscy słyszeliśmy to jako dzieci. Wszyscy w to wierzyliśmy. Być może nawet powtórzyliśmy to jako mantrę w obliczu niemiłych słów, które do nas powiedziały: „Patyki i kamienie mogą połamać mi kości, ale słowa nigdy mnie nie skrzywdzą”.
To piękna myśl, tylko że to nieprawda. Życzliwość i szacunek to nie tylko działania, to ogromna część języka. Nawet badacze nauczyli się, że słowa mogą ranić i ranią.
Wielu z nas wie, że pewne słowa - takie jak słowo na R - są okrutne i nieodpowiednie. Ale jak często nasze wybory słów wpływają na innych bez naszej wiedzy, a nawet ich wiedzy?
W Healthline każde słowo, którego dotykamy, jest świadomie filtrowane, aby uniknąć zaszufladkowania lub zranienia osób cierpiących na choroby lub niepełnosprawności. Chcemy, aby ludzie otrzymywali informacje, które sprawiają, że czują się jak ludzie, a nie mniej niż.
To nastawienie nie tylko zmieniło nasze podejście do treści, ale także nauczyło nas, jak być lepszymi ludźmi. Postanowiliśmy więc podzielić się tym, przygotowując przewodnik po frazach, których należy unikać, jakich słów wybrać i co to znaczy podchodzić do zdrowia z nastawieniem „na pierwszym miejscu”.
„Jesteś inspiracją”
Wszyscy uwielbiamy inspirującą historię, a media społecznościowe sprawiają, że niezwykle łatwo się nimi dzieli. Ale czasami inspirujące historie i memy przekraczają granicę w „inspirującym porno”.
Stella Young ukuła termin „inspirujące porno” w odniesieniu do nawyku uprzedmiotawiania osób niepełnosprawnych. W swoim przemówieniu TED zwróciła szczególną uwagę na obrazy, które zyskują popularność w mediach społecznościowych, na przykład takie, które można było zobaczyć przedstawiające dziecko bez rąk, które rysuje obrazek z ołówkiem trzymanym w ustach.
Zbyt często społeczeństwo obniża swoje oczekiwania wobec osób niepełnosprawnych. Media lubią chwalić zwykłe osiągnięcia, ponieważ uważają je za niemożliwe dla osób niepełnosprawnych. (Ojej, prawda?) W rzeczywistości jest to forma uprzedmiotowienia, kiedy świętujemy innym wstanie z łóżka lub pójście do sklepu, lub tak, nawet udział w sporcie wyczynowym i igrzyskach olimpijskich „pomimo” niepełnosprawności.
Więc co powinieneś zrobić?
Przerwij swój tok myślenia, zanim coś powiesz. Sprawdź, czy angażujesz się w inspirujące porno, zadając sobie pytanie, czy nadal mówiłbyś podobne rzeczy osobom pełnosprawnym.
Na przykład wyobraź sobie zdjęcie w mediach społecznościowych przedstawiające piękną pannę młodą, która ma zespół Downa. Może się okazać, że myślisz lub komentujesz: „Jakie to inspirujące!” ale to, co może oznaczać dla osoby niepełnosprawnej, to: „To inspirujące, że udało ci się znaleźć współmałżonka, ponieważ twoja niepełnosprawność ma działać odstraszająco”.
Jeśli nie znajdziesz kogoś innego bez niepełnosprawności inspirującego do zrobienia tego samego, prawdopodobnie uprzedmiotawiasz niepełnosprawność.
Słowa, których należy unikać
- Jesteś tak inspirujący, że przychodzisz do pracy każdego dnia! Gdybym był na wózku inwalidzkim, nie wiem, jak bym się tu dostał.
- Inspirujące jest oglądanie zdjęć ślubnych. Miałeś szczęście, że znalazłeś Jake'a.
- Inspiruje go zdobycie tak wielu medali na torze, mimo że był podwójną amputacją.
- Pokonała swoją niepełnosprawność i odniosła sukces.
Inspiracja to człowiek, ważne jest też, aby doceniać innych za ich osiągnięcia. Historie o przezwyciężaniu mogą pomóc nam zdobyć motywację do pokonywania własnych wyzwań. Jednak niektórzy aktywiści ostrzegają, że może to zbyt łatwo przekroczyć granicę uprzedmiotowienia. Dlatego najlepiej jest słyszeć bezpośrednio od samych ludzi - zarówno pełnosprawnych, jak i pełnosprawnych - o tym, co przezwyciężyli.
Co zamiast tego powiedzieć
- Bardzo chciałbym usłyszeć, z czego jesteś najbardziej dumny.
- Jaki piękny ślub. Ty i Jake jesteście wspaniałą parą.
- Inspiruje mnie to, jak długo trenował i jak ciężko pracował, aby zostać świetnym biegaczem i sportowcem.
- Ona odnosi sukcesy.
„Ona cierpi na cukrzycę”
Na tym świecie jest dużo cierpienia, ale to, kto cierpi (i czego) nie jest naszym wezwaniem.
Jest to przypadek, w którym wybór słów może również wpływać na ogólną perspektywę. Dlatego w Healthline bardzo poważnie traktujemy naszą odpowiedzialność za empatię. (Naprawdę. To jedna z wartości naszej firmy).
Wyobraź sobie, że niedawno zdiagnozowano cukrzycę. Przechodzisz do witryny internetowej poświęconej zdrowiu i widzisz:
Osoby cierpiące na cukrzycę zazwyczaj przyjmują ten lek.
Chorzy na cukrzycę mogą stwierdzić, że leczenie to łagodzi osłabiające objawy.
Jeśli podejrzewasz, że cierpisz na cukrzycę, umów się na wizytę u lekarza.
Ten rodzaj języka prawdopodobnie nie sprawiłby, że poczułbyś się dobrze ze sobą, ze swoją autonomią lub ze swoimi poglądami. Co więcej, może nie odzwierciedlać Twojego rzeczywistego doświadczenia.
Więc co powinieneś zrobić?
W Healthline, opisując osoby z chorobami, wybieramy bardziej neutralne słowa, takie jak „żyje z” i „ma”. Nie możemy nikomu powiedzieć, jak się czują (cierpią) ani kim są (cierpią). To, jak stan wpływa na jedną osobę, nie jest reprezentatywne dla każdego doświadczenia.
Ale to nie znaczy, że nie możemy lub nie powinniśmy uznawać twojego stanu.
Słowa, których należy unikać
- Jest nosicielem wirusa HIV.
- Mój przyjaciel ma porażenie mózgowe.
- Cierpi na rzadką chorobę.
A ponieważ publikujemy również treści od szerokiego kręgu ludzi żyjących w różnych schorzeniach, rzeczywiście zobaczysz słowo „cierpienie”, gdy jeden z naszych autorów się z nim utożsamia. Kiedy dzielisz się swoim osobistym doświadczeniem, znasz najlepsze słowa, aby je opisać.
Co zamiast tego powiedzieć
- On ma HIV.
- Mój przyjaciel ma porażenie mózgowe.
- Mieszka z rzadką chorobą.
„Czy jako pacjent chorujący na raka masz mdłości przez cały czas?”
Co myślisz, kiedy słyszysz słowo „pacjent”? Wiele osób myśli o łóżkach szpitalnych, chorobach, lekach i igłach. A dla wielu osób cierpiących na choroby przewlekłe zarządzanie stanem jest ważną częścią ich życia. Ale to nie jedyna część.
Słowa, których należy unikać
- Chorzy na cukrzycę często sprawdzają poziom cukru we krwi kilka razy dziennie.
- Pacjenci z rzadkimi chorobami mogą być zmuszeni do poinformowania przyjaciół i rodziny o ich stanie.
- Powiedz mi, jak to jest być chorym na raka.
Więc co powinieneś zrobić?
Pamiętaj, że kiedy twój przyjaciel lub ukochana osoba idzie do kliniki lub szpitala, rzeczywiście jest postrzegany jako pacjent. Są pacjentami swojego lekarza, zespołu opieki lub szpitala. Lekarze mają pacjentów.
Ale ludzie mają przyjaciół i rodzinę, hobby i zainteresowania. Twój przyjaciel chory na raka ma wiele twarzy i jest piękny i prawdopodobnie spędził życie poza szpitalem. Potrzebują, abyś zobaczył ich człowieczeństwo. Nie potrzebują, abyś ograniczał ich do pacjenta 24/7.
Co zamiast tego powiedzieć
- Niektóre osoby z cukrzycą sprawdzają poziom cukru we krwi kilka razy dziennie.
- Osoby żyjące z rzadkimi chorobami mogą być zmuszone do poinformowania przyjaciół i rodziny o ich stanie.
- Powiedz mi, przez co przechodzisz. Jestem tu, żeby posłuchać. Wiem, że kochasz muzykę na żywo, więc kupiłem nam bilety na nowy zespół, o którym słyszałem.
A co z ludźmi, którzy wolą język stawiający na tożsamość?
Odbyło się wiele dyskusji na temat języka stawiającego na ludzi i język stawiający na tożsamość.
Ściśle mówiąc, kiedy decydujemy się na używanie języka ludzi, dana osoba wyprzedza niepełnosprawność lub stan. Wiele organizacji wspiera terminologię ukierunkowaną na ludzi, w tym National Center on Disability and Journalism, do którego często odwołują się nasi redaktorzy Healthline. Federalne i stanowe agencje rządowe również opowiedziały się za językiem najważniejszym dla ludzi.
Z drugiej strony, ruch na rzecz tożsamości zyskuje na sile i jest nawet normą w niektórych krajach, takich jak Wielka Brytania. Niektórzy twierdzą, że tak jak nazwałbyś swojego przyjaciela Mike'a surferem, a nie „osobą, która surfuje”, używanie języka stawiającego na pierwszym miejscu tożsamość w odniesieniu do osób niepełnosprawnych ma więcej sensu w pewnych kontekstach.
Niektórzy twierdzą, że ich niepełnosprawność jest nierozerwalnie związana z tym, kim są. Szczególnie w społeczności autystycznej rośnie preferencja dla języka stawiającego na pierwszym miejscu tożsamość jako część ruchu mającego na celu odzyskanie terminu „autyzm”, który był używany negatywnie w przeszłości.
I, jak wskazuje Stella Young, niektórzy wolą określenie „osoba niepełnosprawna” niż „osoba niepełnosprawna”, ponieważ społeczeństwo w pewien sposób stworzyło niepełnosprawności. Zorganizował i stworzył infrastruktury, które ignorują potrzeby tych, którzy nie stanowią większości. Pojęcie to jest również znane jako społeczny model niepełnosprawności. Pomyśl o tym w ten sposób: jeśli świecisz mi latarką w oczy podczas jazdy w nocy, nie widzę z powodu czegoś, co zrobiłeś. Podobnie, jeśli jestem na wózku inwalidzkim i muszę dostać się na trzecie piętro, ale w twoim budynku nie ma windy, to mnie unieszkodliwiłeś.
Zobaczysz, że Healthline używa języka przede wszystkim ludzi, ponieważ jest to najlepszy sposób na uniknięcie robienia założeń. Ale jeśli napiszesz dla nas artykuł i użyjesz języka stawiającego na tożsamość, nie będziemy Cię „poprawiać”. Ty jesteś autorytetem.
Wszystko sprowadza się do empatii
Znalezienie odpowiednich słów, których można użyć w odniesieniu do niepełnosprawności, chorób przewlekłych lub innych problemów zdrowotnych, może być trudne. W Healthline nie chodzi o przestrzeganie ścisłych zasad - chodzi o okazywanie empatii. Mamy współpracowników, którzy cierpią na takie schorzenia, jak stwardnienie rozsiane, choroba Crohna, epilepsja, lęk i nie tylko. Wykonują niesamowitą pracę i nigdy nie patrzymy na ich osiągnięcia przez pryzmat „pomimo”. A dla wielu z nich ich stan nie określa, kim są ani co robią.
Następnym razem, gdy zaczniesz chwalić współpracownika za pozyskanie ogromnego klienta dla firmy „pomimo tego, że jest przykuty do wózka inwalidzkiego”, pamiętaj, że jest niesamowita, ponieważ zdobyła klienta, kropka. I są szanse, że wózek inwalidzki, na którym się znajduje, nie ogranicza jej, w przeciwieństwie do ścian pudełka, w którym umieściło ją społeczeństwo - z którym możesz coś zrobić.
Twoje słowa są potężnym narzędziem, które podnosi na duchu ludzi wokół ciebie. Zburzenie murów może wymagać praktyki i popełnienia błędów, ale dostosowanie słów jest dobrym początkiem, aby uczynić empatię drugą naturą - i to naprawdę jest częścią tego, co to znaczy być człowiekiem.
Witamy w „How to Be Human”, serii o empatii i tym, jak stawiać ludzi na pierwszym miejscu. Różnice nie powinny polegać na kulach, bez względu na to, jakie pudełko narysowało dla nas społeczeństwo. Przyjdź i poznaj siłę słów i celebruj doświadczenia ludzi, bez względu na ich wiek, pochodzenie etniczne, płeć czy stan. Wznieście naszych bliźnich poprzez szacunek.