Pielęgnacją skóry zajmuję się odkąd pamiętam. Moja mama zawsze dbała o swoją skórę i używała wszystkich organicznych produktów wielokrotnego użytku do pielęgnacji i nawilżania jej ciała.
W naszym domu zawsze było mnóstwo produktów, w tym masło shea, masło kakaowe, oliwa z oliwek z pierwszego tłoczenia i różne rodzaje olejków eterycznych, a także kadzidło i świece.
Jako jej córka chciałam być taka jak ona. A bycie kobietą koloru, nawilżanie mojej skóry i utrzymywanie jej nawilżenia było kluczową częścią naszej kultury.
Ashley nie jest popielata.
Ale chociaż nawilżanie jest ważną częścią reżimu pielęgnacji skóry, może być również świetnym sposobem na dostrojenie się do potrzeb twojego ciała - czasami określane jako uważne nawilżanie lub medytacja nawilżająca.
Trzeba przyznać, że podczas gdy staram się być w zgodzie ze swoim ciałem tak często, jak to możliwe, czasami zaniedbuję dotyk, którego pragnie moje ciało. Postanowiłam więc spróbować uważnego nawilżania przez pięć dni, aby zobaczyć, czy i jak może to zmienić moje połączenie - a może nawet moje osobiste spojrzenie - na moje ciało.
Oto co znalazłem.
Uważne nawilżanie pomogło mi złagodzić napięcie i poprawiło nastrój
Na pięć dni uważnego nawilżania zdecydowałam się na olejek ze słodkich migdałów - jeden z moich ulubionych olejków wszech czasów. Siedem minut intencji naprawdę łączy się z moim ciałem, aby zobaczyć, co z tego wyniknie. Podczas treningu zamknąłem nawet oczy.
Chociaż nawilżanie nie jest dla mnie niczym nowym, o tyle nawilżanie miało cel. Skłamałbym, gdybym powiedział, że pierwszego dnia po prostu wcierać olej po całym ciele przez tak długi czas, nie było to dziwne.
Ale potem przypomniałem sobie o swoim zamiarze iz biegiem czasu naprawdę zacząłem czuć się bardziej zrelaksowany.
Następnego dnia zauważyłem, że moja szyja i ramiona wymagają dużo więcej uwagi, ponieważ były naprawdę napięte, więc masowałem ten obszar przez około trzy minuty. Wiedziałem już, że mam tendencję do noszenia stresu i zmartwień w tym obszarze i zazwyczaj szukam ulgi w moich normalnych ćwiczeniach jogi i ćwiczeń. Ale odkryłem, że nawilżenie również naprawdę pomogło złagodzić to napięcie.
Poprzednie dni uważnego nawilżania pozostawiły mi tak wysoki poziom, że czwartego dnia zdecydowałam się nawilżać przez prawie 10 minut. Ostatniego dnia nie mogłem się doczekać rozpoczęcia tej praktyki, gdy tylko wyszedłem spod prysznica.
W tym momencie wiedziałem, że stanie się to częścią mojej codziennej rutyny.
Czułem się bardziej połączony z moim ciałem
Po pięciu dniach zdałem sobie sprawę, jak bardzo brakowało mojemu ciału dotyku własnego. Czułem się również bardziej związany z moim ciałem i bardziej świadomy, że muszę zwracać szczególną uwagę na okolice szyi i ramion. Dowiedziałem się też, że nie łaskoczę tak, jak myślałem!
Ogólnie rzecz biorąc, udział w tej praktyce naprawdę mi się podobał. W rzeczywistości okazało się, że jest to naprawdę wzmacniające, ponieważ mogłem dodać nowy rytuał do mojej praktyki miłości własnej.
Potrzeba dotyku, zwłaszcza własnego dotyku
Za tym, jak ważny jest dotyk i własny dotyk, kryje się nauka, aw moim przypadku uważne nawilżanie było czymś, co pomogło mi utrzymać równowagę.
„Dotyk jest potrzebą fizjologiczną, która różni się w zależności od osoby i łączy nas z naszymi społecznościami” - wyjaśnia dr Melissa A. Fabello, działaczka na rzecz akceptacji ciała, badaczka seksualności i patriarchat mieszkająca w Filadelfii.
„Czynność kontaktu z samym sobą, poprzez wszystko, od samodzielnego masażu po masturbację, jest sposobem na częściowe zaspokojenie naszych własnych potrzeb fizycznych. Słuchając intuicyjnej mądrości naszego ciała i tworząc przestrzeń do zaspokojenia naszych pragnień, praktykujemy ważny aspekt miłości własnej”.
Czasami jednak zaniedbujemy tę potrzebę dotyku, co może prowadzić do tego, co Fabello określa jako „głód skóry”.
„Głód skóry to stopień, w jakim pragniemy zmysłowego dotyku. Ewoluowaliśmy, by pragnąć dotyku, ponieważ pomaga on tworzyć więzi między ludźmi poprzez uwalnianie oksytocyny oraz ponieważ jest sposobem na okazywanie troski i tworzenie bezpieczeństwa w grupach. Kiedy potrzebujemy dotyku, nasze ciało sygnalizuje to poprzez głód skóry - podobnie jak odczuwamy pragnienie, gdy potrzebujemy wody, lub zmęczenie, gdy potrzebujemy snu”.
Rozpoczęcie własnej, uważnej rutyny nawilżającej
Szczerze zachęcam każdego, kto przydałby się trochę samoopieki, aby to wypróbował. A jeśli szukasz inspiracji, aby zacząć, oto trzy wskazówki dotyczące wypróbowania tej techniki:
- Wejdź w to z otwartym umysłem. Na początku może się to wydawać dziwne, ale pamiętaj tylko, że ta praktyka cię nie skrzywdzi.
- Jeśli myślisz „Nie mam na to czasu”, daj spokój. Możesz zająć od 7 do 10 minut od przeglądania Instagrama lub Facebooka i poświęcić to praktyce.
- Jeśli chodzi o znalezienie najlepszych produktów do użycia, sugerowałbym wybór całkowicie naturalnego, organicznego oleju, takiego jak słodki migdał lub jojoba, jeśli możesz.
Ashley jest twórcą EatThriftLove, minimalistycznej marki lifestyle'owej, której misją jest upraszczanie dobrego samopoczucia. Jest miłośniczką roślin, zwolenniczką zdrowia psychicznego i entuzjastką miłości własnej, urodzoną i wychowaną w Chicago. Łącząc duchowość z sukcesem, poświęca się prowadzeniu innych w drodze do bogactwa i holistycznego dobrego samopoczucia. Ashley wykorzystuje swoje doświadczenie w zaangażowaniu klientów i doradztwie strategicznym w swojej pasji do dobrego samopoczucia i duchowego przywództwa. Ostatecznie Ashley kieruje się postępującym wpływem behawioralnym, który zachęca kolorowych ludzi do prostszego i bardziej świadomego życia. Jej motto: Żyj, żeby jeść i być zdrowym. Znajdziesz ją na Instagramie i Facebooku.