Milczałem W Mediach Społecznościowych Z Powodu Mojej Niewidzialnej Choroby

Spisu treści:

Milczałem W Mediach Społecznościowych Z Powodu Mojej Niewidzialnej Choroby
Milczałem W Mediach Społecznościowych Z Powodu Mojej Niewidzialnej Choroby

Wideo: Milczałem W Mediach Społecznościowych Z Powodu Mojej Niewidzialnej Choroby

Wideo: Milczałem W Mediach Społecznościowych Z Powodu Mojej Niewidzialnej Choroby
Wideo: Ryzykowne zabawy w social media 2024, Listopad
Anonim

Nazywam się Olivia i prowadziłem na Instagramie stronę selfloveliv. Jestem również blogerem zdrowia psychicznego z chorobą afektywną dwubiegunową i dużo mówię o stygmatyzacji stojącej za chorobą psychiczną. Staram się robić wszystko, co w mojej mocy, aby podnosić świadomość na temat różnych rodzajów chorób psychicznych i upewnić się, że ludzie zdają sobie sprawę, że nie są sami.

Uwielbiam być towarzyski, rozmawiać z innymi ludźmi, którzy mają taką samą chorobę jak ja i reagować. Jednak w ciągu ostatnich kilku tygodni nie byłem żadnym z tych rzeczy. Całkowicie wypadłem z sieci i całkowicie straciłem kontrolę nad swoją chorobą psychiczną.

Używanie „techniki dobrze” do opisania skutków chorób psychicznych

Najlepszym sposobem, w jaki mogę to opisać, jest użycie techniki, której używa moja mama, kiedy wyjaśnia rodzinie i znajomym chorobę psychiczną. To jej technika „dobrze” - jak w studni życzeń. Studnia reprezentuje negatywne chmury, które może przynieść choroba psychiczna. To, jak blisko dana osoba jest od studni, odzwierciedla nasz stan psychiczny.

Na przykład: jeśli studnia jest w oddali, z dala ode mnie, oznacza to, że żyję pełnią życia. Jestem na szczycie świata. Nic mnie nie powstrzyma i jestem niesamowita. Życie jest fantastyczne.

Jeśli określę siebie jako „obok studni”, nic mi nie jest - nie jest super - ale radzę sobie ze wszystkim i nadal mam kontrolę.

Jeśli czuję, że jestem w studni, jest źle. Prawdopodobnie jestem w kącie płacząc lub stojąc nieruchomo wpatrując się w przestrzeń, chcąc umrzeć. Och, co za radosny czas.

Pod studnią? To jest kod czerwony. Kod czarny nawet. Heck, to kodowa czarna dziura nędzy, rozpaczy i piekielnych koszmarów. Wszystkie moje myśli krążą teraz wokół śmierci, mojego pogrzebu, jakich piosenek chcę, pełnych dzieł. To nie jest dobre miejsce dla wszystkich zaangażowanych.

Mając to na uwadze, pozwólcie mi wyjaśnić, dlaczego skierowałem wszystko „Mission Impossible: Ghost Protocol” na wszystkich.

W poniedziałek, 4 września, chciałem się zabić

Nie było to dla mnie niezwykłe uczucie. Jednak to uczucie było tak silne, że nie mogłem go kontrolować. Byłem w pracy kompletnie zaślepiony chorobą. Na szczęście zamiast realizować swój plan samobójczy, poszedłem do domu i prosto do łóżka.

Następne kilka dni było niewyraźne.

Ale wciąż pamiętam kilka rzeczy. Pamiętam, że wyłączyłem powiadomienia o wiadomościach, ponieważ nie chciałem, aby ktokolwiek się ze mną kontaktował. Nie chciałem, żeby ktokolwiek wiedział, jaki jestem zły. Następnie wyłączyłem mój Instagram.

I pokochałem to konto.

Uwielbiałem kontaktować się z ludźmi, uwielbiałem czuć się, jakbym coś zmieniał i kochałem być częścią ruchu. Jednak gdy przewijałem aplikację, czułem się całkowicie i zupełnie sam. Nie mogłem znieść widoku ludzi szczęśliwych, cieszących się życiem, żyjących pełnią życia, kiedy czułem się taki zagubiony. Poczułem się, jakbym zawiódł.

Ludzie mówią o wyzdrowieniu jako o wielkim celu końcowym, podczas gdy dla mnie może się to nigdy nie wydarzyć.

Nigdy nie wyzdrowieję z choroby afektywnej dwubiegunowej. Nie ma lekarstwa ani magicznej pigułki, która zmieniłaby mnie z depresyjnego zombie w jasną, wesołą, energiczną wróżkę. To nie istnieje. Widząc, jak ludzie mówią o wyzdrowieniu i jak bardzo byli teraz szczęśliwi, poczułem się zły i samotny.

Problem narodził się lawinowo w ten cykl chęci bycia samemu i nie chęci bycia samotnym, ale ostatecznie nadal czułam się samotna, ponieważ byłam sama. Widzisz moje kłopoty?

Ale mogę przetrwać i wrócę

W miarę upływu dni czułem się coraz bardziej odizolowany od społeczeństwa, ale przerażony powrotem. Im dłużej mnie nie było, tym trudniej było wrócić do mediów społecznościowych. Co bym powiedział? Czy ludzie zrozumieliby? Czy chcieliby mnie z powrotem?

Czy byłbym w stanie być szczery, otwarty i prawdziwy?

Odpowiedź? Tak.

W dzisiejszych czasach ludzie są niesamowicie wyrozumiali, a zwłaszcza ci, którzy doświadczyli takich samych uczuć jak ja. Choroba psychiczna to bardzo realna rzecz i im więcej o niej mówimy, tym mniej będzie piętna.

Niedługo wrócę do mediów społecznościowych, w czasie, gdy pustka zostawi mnie w spokoju. Na razie będę. Będę oddychać. I jak powiedziała słynna Gloria Gaynor, przeżyję.

Zapobieganie samobójstwom:

Jeśli uważasz, że ktoś jest bezpośrednio narażony na samookaleczenie lub zranienie innej osoby:

  • Zadzwoń pod numer 911 lub lokalny numer alarmowy.
  • Pozostań z tą osobą do czasu przybycia pomocy.
  • Usuń broń, noże, lekarstwa i inne rzeczy, które mogą spowodować szkody.
  • Słuchaj, ale nie osądzaj, nie kłóć się, grozić ani nie krzycz.

Jeśli myślisz, że ktoś rozważa samobójstwo lub tak właśnie myślisz, uzyskaj natychmiastową pomoc, korzystając z gorącej linii pomocy w sytuacjach kryzysowych lub zapobiegania samobójstwom. Wypróbuj National Suicide Prevention Lifeline pod numerem 800-273-8255.

Olivia - w skrócie Liv - ma 24 lata, pochodzi z Wielkiej Brytanii i jest blogerką zajmującą się zdrowiem psychicznym. Uwielbia wszystko, co gotyckie, zwłaszcza Halloween. Jest także ogromną entuzjastką tatuażu, ma ponad 40 lat. Jej konto na Instagramie, które od czasu do czasu może znikać, można znaleźć tutaj.

Zalecane: