Oto, Co Ocaleni Z Samobójstwa Chcą, Abyś Wiedział

Spisu treści:

Oto, Co Ocaleni Z Samobójstwa Chcą, Abyś Wiedział
Oto, Co Ocaleni Z Samobójstwa Chcą, Abyś Wiedział

Wideo: Oto, Co Ocaleni Z Samobójstwa Chcą, Abyś Wiedział

Wideo: Oto, Co Ocaleni Z Samobójstwa Chcą, Abyś Wiedział
Wideo: Czułam, że jestem inna - Ocaleni 2024, Listopad
Anonim

Jeśli Ty lub ktoś, kogo znasz, rozważa samobójstwo, możesz skorzystać z pomocy. Skontaktuj się z National Suicide Prevention Lifeline pod numerem 1-800-273-8255

Samobójstwo to temat, o którym wielu boi się rozmawiać, a nawet przyznać się do tego. Ale jak nie mówić o jednej z głównych przyczyn śmierci? Każdego roku w samych Stanach Zjednoczonych w wyniku samobójstw zginęło 44 000 osób. Jest to trzecia najczęstsza przyczyna zgonów dzieci w wieku od 10 do 14 lat i druga najczęstsza przyczyna zgonów osób w wieku od 15 do 34 lat.

Dlatego musimy lepiej to zrozumieć i zrobić wszystko, co w naszej mocy, aby zapewnić ludziom pomoc, której potrzebują w najciemniejszych chwilach. Jak to zrobić? Rozmawiać o tym. Zapytaliśmy osoby z naszej społeczności Świadomość zdrowia psychicznego na Facebooku, które próbowały popełnić samobójstwo lub w inny sposób doświadczyły tego samobójstwa: Co chciałbyś, aby inni wiedzieli o Twoim doświadczeniu?

Oto ich odpowiedzi:

„Chcę, żeby ludzie wiedzieli, że to najlepsza opcja, kiedy czujesz się ciężarem dla wszystkich, których kochasz. Z punktu widzenia tej osoby to wcale nie jest samolubna decyzja”.

- Conrad K.

„Chciałbym, żeby ludzie wiedzieli, jak złe rzeczy są w mojej głowie, kiedy miałem skakać lub kiedy wbijałem tabletki w szyję. Wiele osób nazywa samobójstwo wyjściem tchórzostwa, ale nie zdają sobie sprawy, jak bardzo jesteś zły, dopóki nie stracą kogoś bliskiego lub sami nie znajdą się w takiej sytuacji”.

- Hayley L.

„Codziennie przeżywam, ponieważ myśli o krzywdzie są zawsze obecne, ale jedna rzecz, która mnie tu trzyma, to patrzenie na moje dzieci (wszystkie są dorosłe) i myślenie o wszystkim, co musiałyby zrobić, gdybym miał umrzeć lub gorzej, gdybym pozostawał w stanie wegetatywnym. Każdego dnia podejmuję decyzję, aby kontynuować i robić to krok po kroku”.

- Tanya M.

Udostępnij na Pinterest

„Mój brat popełnił samobójstwo. To wyrwało dziurę w sercu mojej matki, która nigdy się nie zagoiła. Przez lata obwiniała się… wiesz, stare „gdyby tylko wyciągnął rękę, mogłabym mu pomóc”. Cóż, dużo czytałem, rozmawiałem ze specjalistami od zdrowia psychicznego i rozumiem, na ile potrafię, dlaczego uważał, że to jego jedyny wybór. Nie był tchórzem. W rzeczywistości zrobił to, co zrobił, aby oszczędzić ludzi, których kochał. Nie zgadzam się z jego decyzją, ale rozumiem. Tęsknię za nim i żałuję, że nie mogliśmy się razem zestarzeć, ale cieszę się, że jest w miejscu, w którym już nie boli”.

- Nancy R.

„Chciałbym tylko, żeby inni wiedzieli, że nie jest to wyjście tchórzy i nikt nigdy nie zrozumie czyjegoś umysłu, kiedy się go usiłuje. Jakie to naprawdę straszne uczucie. Nie myślisz o swoich dzieciach ani rodzinie, po prostu chcesz opuścić ten świat”.

- Dede J.

Udostępnij na Pinterest

„Myślę, że stać lub siedzieć i przeciwstawiać się każdemu instynktowi przetrwania w ciele i działać zgodnie z tymi naprawdę przerażającymi, okropnymi, mrocznymi myślami, jednocześnie wiedząc o konsekwencjach tego, co zamierzasz sobie zrobić, pokazuje, że choroba i że z pewnością nie jest to wołanie o uwagę. Sprzeciwianie się instynktowi przetrwania i podejmowanie wszelkich działań mających na celu zakończenie życia i oszczędzenie tego, co postrzegasz jako ciężar, który nakładasz na wszystkich innych, w rzeczywistości wymaga ogromnej odwagi. Oczywiście, prawdopodobnie zakończy to również twój ból i cierpienie, ale głównie z doświadczenia powiedziałbym, że jest to spowodowane wypaczonym postrzeganiem ochrony ludzi, których kochasz, przed tą wszechogarniającą chorobą”.

- Serena B.

„Chciałbym, żeby ludzie wiedzieli, że nigdy nie zamierzałem przez to przeżyć. To nie było „tylko wołanie o pomoc”. Nadal żałuję, że się udało. Chcę, żeby ludzie wiedzieli, że w mojej głowie to bardzo smutne miejsce”.

- Lindsay E.

Udostępnij na Pinterest

„To jest jak mroczna rzecz, która cię nienawidzi i kłamie, że nie jesteś tego warta. Ale ty jesteś. Im większe kłamstwo, tym bardziej jesteś tego warta. (Możesz tego nie czuć, ale ktoś cię kocha). Dla mnie był to cichy, cichy głosik, który powiedział: „Weź tę garść, wszystko będzie dobrze”. Modliłem się o pomoc… Chrzest i chrześcijaństwo uratowały mi życie i nigdy więcej nie spotkałem się z tą ciemną rzeczą. Mam swoje „niebieskie dni”, pobłogosławione naturalnym zwierzęciem towarzyszącym. Biorę minimalną ilość „anty-wszystkiego” - trochę idzie z diagnozą, ale hej, to minimalne. Wzmocnienie siebie, gdy boli codzienne wykonywanie tego kroku - nawet po prostu wstawanie z łóżka i oglądanie telewizji przez cały dzień - to krok.

- Tessa R.

„Potrzebowałem komfortu jednej konkretnej osoby. Pocieszenie ze strony kogokolwiek jest bezcelowe i często to niewypowiedziane pomaga bardziej niż słowa, które ludzie myślą, że powinni wypowiedzieć, aby poprawić sytuację.

- Roxi P.

„Twoje życie jest cenne. Nawet jeśli czujesz się teraz bardzo chujowo, nie będziesz się tak czuł wiecznie. Nie odmawiaj sobie czasu i okazji, aby stać się lepszym”.

- Jamie W.

„Czasami zapominamy, że krzywdzimy innych w naszym życiu. Powoduje wiele bólu, niepokoju i strachu o nasze rodziny. Nigdy nie wiemy, jakie poczucie winy czepiają nasi bliscy. Naprawdę nie warto narażać rodziny na tę stratę”.

- Jess A.

„Życie może i będzie lepsze. Nie jesteś sam, jest tak wielu ludzi, którzy przeżywają bardzo złe czasy i ludzi, którym na tobie zależy. Czasami wydaje się to „złym życiem”, ale życie jest tego warte. Szukaj pomocy, znajdź nowe hobby, naucz się znowu żyć i ciesz się małymi rzeczami, ponieważ jest tylko jedna szansa i tak smutno jest marnować ją kończąc to życie. Proszę, nie rób tego. Obiecuję jeszcze raz, będzie lepiej!”

- Monika D.

„To niekoniecznie staje się łatwiejsze, po prostu stajesz się silniejszy i lepszy w radzeniu sobie z tym, z czym się zdiagnozowano”.

- Hollyn D.

„To jest jak dmuchawiec. Wyciągasz kwiat, nie zdając sobie sprawy, że korzenie są głębokie i daleko się rozprzestrzeniły. Przetrwasz, ale zew pustki nigdy nie znika. Ale uczysz się nie odpowiadać na to”.

- Amanda L.

Jeśli Ty lub ktoś, kogo znasz, rozważa samobójstwo, możesz skorzystać z pomocy. Skontaktuj się z National Suicide Prevention Lifeline pod numerem 1-800-273-8255. Jeśli komuś grozi bezpośrednie ryzyko samookaleczenia, zadzwoń pod numer 911 lub lokalny numer alarmowy i pozostań z nim do przybycia pomocy

Odpowiedzi zostały zredagowane, aby były obszerne i zrozumiałe.

Zalecane: