Poproś Osoby Niepełnosprawne O Ich Wiedzę, A Nie Ich Rodziców

Spisu treści:

Poproś Osoby Niepełnosprawne O Ich Wiedzę, A Nie Ich Rodziców
Poproś Osoby Niepełnosprawne O Ich Wiedzę, A Nie Ich Rodziców

Wideo: Poproś Osoby Niepełnosprawne O Ich Wiedzę, A Nie Ich Rodziców

Wideo: Poproś Osoby Niepełnosprawne O Ich Wiedzę, A Nie Ich Rodziców
Wideo: BACK TO SCHOOL HAUL 2024, Listopad
Anonim

To, jak postrzegamy świat, kształtuje to, kim chcemy być - a dzielenie się fascynującymi doświadczeniami może kształtować to, jak traktujemy się nawzajem na lepsze. To potężna perspektywa

Jestem autystą - i szczerze mówiąc, mam dość rodziców autystycznych dzieci, dominujących w rozmowie o popieraniu autyzmu.

Nie zrozum mnie źle. Jestem niesamowicie wdzięczny, że dorastałem z dwojgiem rodziców, którzy jednocześnie opowiadali się za mną i nauczyli samoopieki.

Frustrujące jest to, że ludzie tacy jak moi rodzice - którzy wychowują dzieci z autyzmem i niepełnosprawnością, ale sami nie są niepełnosprawni - są zawsze jedynymi ekspertami, do których zwracają się osoby, które faktycznie żyły z niepełnosprawnością.

Kiedy czytam o sprawach, które mają wpływ na społeczność autystyczną, chcę usłyszeć od osób z autyzmem

Chcę spojrzeć na osobę z autyzmem, jak zadbać o zakwaterowanie w miejscu pracy lub jak wygląda poruszanie się po zajęciach w college'u jako student.

Gdybym czytał historię o tym, jak osoby z autyzmem mogą tworzyć przystępne harmonogramy zajęć, chciałbym usłyszeć przede wszystkim od obecnych lub byłych studentów autyzmu w college'u. Z czym oni się zmagali? Z jakich zasobów korzystali? Jaki był wynik?

Byłbym w porządku, gdyby historia zawierała również źródła, takie jak doradca ds. Rekrutacji na studia, ktoś pracujący w biurze pomocy dla osób niepełnosprawnych na uczelni lub profesor. Mogliby uzupełnić tę historię, oferując z wewnętrznej perspektywy, czego mogą oczekiwać uczniowie z autyzmem i jak możemy najlepiej bronić naszych potrzeb.

Ale taka historia rzadko się zdarza. Doświadczenie osób niepełnosprawnych w zakresie naszego życia jest często pomijane i niedoceniane, mimo że spędziliśmy lata - aw niektórych przypadkach całe nasze życie - z niepełnosprawnością.

Jesteśmy tymi, którzy najlepiej rozumieją naszą społeczność, nasze potrzeby w zakresie dostępu, nasze zakwaterowanie i naszą kulturę - ale często jesteśmy po namyśle w rozmowach na temat niepełnosprawności

Kiedy pisałem o byciu wysoce empatycznym jako osoba autystyczna, przeprowadzałem wywiady z dorosłymi autystami, którzy chcieli rozwiać mit, że osoby z autyzmem nie mogą być empatycznymi. Wykorzystałem moje przeżyte doświadczenia i doświadczenia innych autystycznych dorosłych, aby wyjaśnić, dlaczego wielu autystycznych ludzi jest mylonych z brakiem emocji i brakiem empatii.

To było niesamowite przeżycie.

Osoby z autyzmem w wieku 30 i 40 lat skontaktowały się ze mną, aby powiedzieć, że po raz pierwszy przeczytali cokolwiek o autyzmie i empatii, które przyjęły takie podejście lub zostało napisane przez osobę autystyczną zamiast rodzica lub badacza.

To nie powinno być niezwykłe. Jednak zbyt często osoby z autyzmem nie są zapraszane do dzielenia się swoją wiedzą.

Rodzice niepełnosprawnych dzieci też są ważni i rozumiem potrzebę posiadania odpowiednich zasobów

Bardzo pomocne może być przeczytanie o najlepszych sposobach pomocy dziecku w poruszaniu się po świecie z jego niepełnosprawnością. Chciałbym tylko, żeby te zasoby zawierały również głosy wyłączone.

Ale czy nie byłoby niewiarygodne, gdyby przewodnik dotyczący pracy z dzieckiem z ADHD zawierał porady specjalnie dla dorosłych z ADHD, którzy wiedzą i rozumieją, jak to jest być dzieckiem, które zmaga się z pamięcią, że muszą myć naczynia dwa razy w tygodniu?

Dorośli z ADHD mają wskazówki - płynące z ich życiowych doświadczeń i leczenia u swoich klinicystów - i wiedzą, co może, ale nie musi działać w sposób, którego nie zrobiłby rodzic bez ADHD.

Pod koniec dnia, kiedy umożliwiamy ludziom dzielenie się głosami i doświadczeniami, każdy wygrywa.

Korzystanie z osób niepełnosprawnych jako ekspertów od naszego życia i doświadczeń zmienia również sposób, w jaki postrzegamy niepełnosprawność

Zamiast stawiać osoby niepełnosprawne jako osoby potrzebujące pomocy, a rodziców jako ekspertów, którzy mogą nam pomóc, stawia nas jako adwokatów, którzy najlepiej rozumieją naszą niepełnosprawność i potrzeby.

Ustawia nas jako ludzi, którzy mogą podejmować aktywne decyzje, a nie których decyzje są podejmowane za nas. Daje nam zaangażowaną rolę w naszym życiu i sposób, w jaki są przedstawiane narracje o niepełnosprawności (i o naszej szczególnej kondycji).

Niezależnie od tego, czy żyliśmy z niepełnosprawnością przez całe życie, czy dopiero co ją nabyliśmy, osoby niepełnosprawne wiedzą, jak to jest żyć w naszych umysłach i ciałach.

Doskonale rozumiemy, jak to jest poruszać się po świecie, bronić siebie, żądać dostępu, tworzyć integrację.

To właśnie czyni nas ekspertami - i najwyższy czas, by docenić naszą wiedzę.

Udostępnij na Pinterest

Alaina Leary jest redaktorką, menadżerem mediów społecznościowych i pisarką z Bostonu w stanie Massachusetts. Obecnie jest asystentką redaktora Equally Wed Magazine i redaktorką mediów społecznościowych w organizacji non-profit We Need Diverse Books.

Zalecane: