Zdrowie i dobre samopoczucie dotykają każdego z nas inaczej. To historia jednej osoby
Odkąd Daniel Garza miał 5 lat, wiedział, że pociągają go chłopcy. Ale pochodząc z meksykańskiego katolika, stawienie czoła temu zajęło lata.
Kiedy miał 3 lata, rodzina Garzy opuściła Meksyk, aby wyemigrować do Dallas w Teksasie.
„Jako jedyny Amerykanin w pierwszym pokoleniu i jedyny syn meksykańskiej, katolickiej, konserwatywnej rodziny, wiąże się z tym wiele presji i oczekiwań” - mówi Garza dla Healthline.
Kiedy Garza miał 18 lat, został wyrzucony z rodziną, która spotkała go w weekend Dziękczynienia w 1988 roku.
„Nie byli zadowoleni z tego, jak to wszystko wyszło. Potrzeba było wielu lat terapii, aby poradzić sobie z ich reakcjami. Mój tata uważał, że to tylko faza i że to jego wina, ale że mogę się zmienić”- wspomina Garza.
Jego mama była najbardziej rozczarowana, że Garza nie ufa jej na tyle, by jej o tym powiedzieć.
„Moja mama i ja byliśmy bardzo blisko, kiedy byłem młody, a ona wielokrotnie zwracała się do mnie z pytaniem, czy coś się dzieje lub czy chciałbym jej coś powiedzieć. Zawsze mówiłem „nie”. Kiedy mnie wyrzucono, była najbardziej zdenerwowana, że nie zwierzyłem się jej wcześniej”- mówi Garza.
Picie, żeby poradzić sobie ze swoją seksualnością
Zanim zaczął mówić o byciu gejem, Garza rozpoczął walkę z alkoholem w wieku około 15 lat.
„Jest cały pakiet z piciem dla mnie. To była odrobina presji rówieśników i chęć dopasowania się do innych dzieci, a także chęć poczucia się komfortowo z moją seksualnością”- mówi.
Kiedy miał 17 lat, odkrył bar dla gejów, do którego wpuścił go.
„Mógłbym być gejem i dopasować się. Pragnąłem więzi z innymi facetami. Kiedy byłem młody, nie byłem blisko z tatą, a moja mama była trochę mamą helikoptera. Myślę, że wiedziała, że jestem inny, więc aby mnie chronić, nie pozwoliła mi spędzać czasu ani robić dużo z innymi chłopcami”- mówi Garza. „Chodzenie do baru dla gejów i picie to miejsce, w którym nie musiałem być idealnym synem ani prostym bratem. Mógłbym po prostu odejść, uciec od tego wszystkiego i nie martwić się o nic”.
Chociaż mówi, że szukał przyjaźni z mężczyznami, linie często były zamazane z seksem i towarzystwem.
Otrzymanie diagnozy AIDS podczas walki z uzależnieniem
Patrząc wstecz, Garza uważa, że zaraził się wirusem HIV w wyniku przypadkowego związku, mając dwadzieścia kilka lat. Ale wtedy nie wiedział, że jest chory. Zaczynał jednak walkę z uzależnieniem od narkotyków i alkoholu.
„Teraz miałem 24 lata i nie wiedziałem, jak radzić sobie w związku. Chciałam takich relacji, jakie mieli moja mama i tata, a także moich sióstr i ich mężów, ale nie wiedziałam, jak przekształcić to w związek homoseksualny”- mówi Garza. „Tak więc przez około pięć lat piłem i narkotyzowałem się i znalazłem swoje plemię innych, które zrobiły to samo. Byłem pełen gniewu”.
W 1998 roku Garza przeniósł się do Houston, aby zamieszkać z rodzicami. Ale on nadal pił i brał narkotyki, pracując w restauracji, aby zarabiać pieniądze.
„Zrobiłem się naprawdę chudy. Nie mogłem jeść, miałem nocne poty, biegunkę i wymioty. Pewnego dnia jeden z moich stałych gości powiedział szefowi, że nie wyglądam dobrze. Mój szef kazał mi iść do domu i zająć się sobą”- mówi Garza.
Podczas gdy Garza obwiniał swój stan o picie, narkotyki i imprezy, mówi, że w głębi duszy wiedział, że jego objawy są związane z AIDS. Wkrótce po powrocie do domu z pracy trafił do szpitala ze 108 limfocytami T i waży 108 funtów. Otrzymał oficjalną diagnozę AIDS we wrześniu 2000 roku w wieku 30 lat.
Będąc w szpitalu przez trzy tygodnie, nie miał dostępu do narkotyków ani alkoholu. Jednak po zwolnieniu przeniósł się z powrotem do Houston, aby żyć sam i ponownie zajął się piciem i narkotykami.
„Spotkałem barmana i to wszystko” - mówi Garza.
Dopiero w 2007 roku Garza rozpoczął 90 dni odwyku nakazanego przez sąd. Od tamtej pory jest czysty.
„Złamali mnie i pomogli mi wszystko poskładać. Ostatnie 10 lat spędziłem na uzupełnianiu elementów”- mówi Garza.
Popieranie świadomości HIV i AIDS
Dzięki całej swojej wiedzy i doświadczeniu Garza poświęca swój czas pomaganiu innym.
Jego rzecznictwo zaczęło się od rozpoznania wirusa HIV. Zaczął jako wolontariusz rozdawać prezerwatywy w agencji w Teksasie, na której polegał, szukając wsparcia i usług. Następnie, w 2001 roku, agencja poprosiła go o wzięcie udziału w targach zdrowia w miejscowym college'u, aby porozmawiać ze studentami.
„Wtedy po raz pierwszy przedstawiłem się jako nosiciel wirusa HIV. Tam też zacząłem uczyć siebie i swoją rodzinę, a także inne osoby na temat AIDS, ponieważ rozdawaliśmy broszury na temat tej choroby, które chciałbym przeczytać i z których się uczyć”- wyjaśnia Garza.
Przez lata pracował dla organizacji w południowym Teksasie, takich jak The Valley AIDS Council, Thomas Street Clinic w Houston, Houston Ryan White Planning Council, Child Protective Services of Houston i Radiant Health Centers.
Wrócił także do college'u, aby zostać doradcą ds. Narkotyków i alkoholu. Jest ambasadorem i mówcą na Uniwersytecie Kalifornijskim, Irvine i Shanti Orange County. Jakby tego było mało, jest przewodniczącym Komitetu Doradczego ds. HIV w Laguna Beach, organizacji, która doradza jego radzie miejskiej w zakresie polityki i usług związanych z HIV i AIDS.
„Ci, którzy nie należą do społeczności HIV / AIDS, często myślą, że ludzie zarażeni wirusem HIV żyją przez cały ten czas, więc nie może być tak źle, jest pod kontrolą lub działają obecnie leki” - mówi Garza.
„Kiedy dzielę się swoją historią, nie szukam litości, rozumiem, że trudno jest żyć z HIV. Ale także pokazuję, że chociaż mam AIDS, nie pozwolę, by świat minął mnie. Mam w tym miejsce, a to znaczy chodzenie do szkół, żeby ratować dzieci”.
Ale podczas swoich rozmów Garza to nie tylko zagłada i przygnębienie. Używa charyzmy i humoru, aby połączyć się z publicznością. „Śmiech ułatwia trawienie” - mówi Garza.
Wykorzystuje również swoje podejście, aby inspirować ludzi w każdym wieku i ze swojego podcasta Put It Together. Podczas odcinka pilotażowego w 2012 roku Garza omówił seks, narkotyki i HIV. Od tego czasu rozszerzył jego zakres o gości z różnych środowisk.
„Chcę podzielić się historiami o ludziach, którzy wracają do kupy” - mówi Garza. „Wierzę, że wszyscy pokonaliśmy trudne rzeczy w naszym życiu i wszyscy możemy się od siebie nawzajem uczyć”.
Udostępnij na Pinterest
Trzeźwość i walka z rakiem
W trzeźwości stanął przed kolejną przeszkodą: rozpoznaniem raka odbytu. Garza postawił tę diagnozę w 2015 roku w wieku 44 lat i przeszedł kilka miesięcy chemioterapii i radioterapii.
W 2016 roku trzeba było dopasować go do worka kolostomijnego, który nazwał Tommy.
Jego chłopak od kilku lat, Christian, towarzyszył mu podczas diagnozy raka, leczenia i operacji z użyciem worka kolostomijnego. Pomógł także Garze udokumentować jego podróż w dzienniku wideo YouTube „A Bag Named Tommy”.
Garza ma remisję z powodu raka od lipca 2017 r. Jego objawy AIDS są pod kontrolą, chociaż twierdzi, że skutki uboczne leków, takie jak wysokie ciśnienie krwi i cholesterol, ulegają wahaniom. Ma również szmery w sercu, często jest zmęczony i cierpi na zapalenie stawów.
Depresja i lęk to walka od lat, a niektóre dni są lepsze od innych.
„Nie wiedziałem, że istnieje zespół stresu pourazowego związanego ze zdrowiem. Ze względu na wszystko, co moje ciało przeszło przez całe moje życie, jestem stale czujny, że coś się dzieje z moim ciałem lub, z drugiej strony, mogę zaprzeczyć, że coś się dzieje z moim ciałem”- mówi Garza.
Garza jest w punkcie, w którym może cofnąć się o krok i zrozumieć wszystko, co czuje i myśli.
„Zdaję sobie sprawę, dlaczego czasami jestem przygnębiony lub zły. Moje ciało, umysł i dusza wiele przeszły”- mówi Garza. „Wiele straciłem i dużo zyskałem, więc teraz mogę spojrzeć na siebie jako całość”.
Jak powiedział Daniel Garza Cathy Cassata
Cathy Cassata jest niezależną pisarką specjalizującą się w opowiadaniach dotyczących zdrowia, zdrowia psychicznego i ludzkich zachowań. Ma talent do pisania z emocjami i łączenia się z czytelnikami w wnikliwy i angażujący sposób. Przeczytaj więcej o jej pracy tutaj.