Nie, nie jesteś „zbyt wrażliwy”.
„Prawdopodobnie robię z tego wielką rzecz…”
Obecnie pojęcie gaslighting jest dość szeroko znane, ale jego pochodzenie może pomóc nam jaśniej go zdefiniować.
Urodził się ze starego filmu, w którym mąż co noc nieco przygaszał gaz, żeby zdezorientować żonę. Zaprzeczałby zauważeniu przez żonę zmian w świetle i cieniu, mówiąc, że to wszystko dzieje się w jej głowie.
Robił też inne rzeczy, by sprawić, że pomyślała, że „ją gubi”, na przykład ukrywanie przedmiotów i naleganie, by je zgubiła.
To jest gaslighting: forma emocjonalnego znęcania się i manipulacji na kimś, aby skłonić go do zakwestionowania własnych myśli, uczuć, rzeczywistości, a nawet zdrowego rozsądku.
Podczas gdy pracuję z wieloma klientami, wspierając ich zrozumienie i uzewnętrznienie tej psychologicznej taktyki, ostatnio zdałem sobie sprawę, że w godzinach nadliczbowych oświetlenie gazowe może zostać głęboko zinternalizowane.
Zmienia się w tryb tego, co nazywam samozapłonem - często przejawiającym się w ciągłym, codziennym kwestionowaniu siebie i załamaniu się pewności siebie.
Jak wygląda samozapalanie?
Samozapalanie często wygląda jak tłumienie myśli i emocji.
Na przykład, powiedzmy, że ktoś mówi coś niewrażliwego lub bolesnego. Możesz zauważyć, że twoje uczucia zostały zranione, ale wtedy - niemal natychmiast i impulsywnie - myślisz: „Prawdopodobnie robię z tego zbyt wielką sprawę i jestem zbyt wrażliwy”.
Problem? Przeskoczyłeś z punktu A do punktu C bez zatrzymywania się, aby zrozumieć B pomiędzy - własne bardzo ważne emocje, które masz prawo odczuwać i wyrażać!
Jak więc pracujemy, aby zakwestionować tę formę oświetlenia gazowego? To zwodniczo proste: potwierdzamy nasze doświadczenia i emocje.
Gaslighting | Samo-gazowe oświetlenie | Uzewnętrznianie afirmacji |
„Jesteś zbyt dramatyczny, emocjonalny, wrażliwy lub szalony!” | Jestem zbyt dramatyczny, emocjonalny, wrażliwy i szalony. | Moje uczucia i emocje są ważne. |
„Nie miałem tego na myśli; przesadzasz." | Wiem, że mnie kochają i nie mieli tego na myśli. | Rozumiem oryginalny ton i sformułowania, które wyrazili, i wiem, jak się czułem. |
"Wszystko jest w twojej głowie." | Może to wszystko w mojej głowie !? | Moje doświadczenia są prawdziwe i ważne, nawet jeśli inni próbują nimi manipulować lub im nie wierzyć. |
„Gdybyś był mniej / bardziej _, to wyglądałoby inaczej”. | Jestem za dużo / za mało. Coś jest ze mną nie tak. | Nigdy nie będę za dużo. Zawsze mi wystarczy! |
"Ty zacząłeś! To wszystko twoja wina!" | I tak to wszystko moja wina. | Nic nie jest „całą moją winą”. Ktoś, kto obwinia mnie, nie potwierdza tego. |
„Gdybyś mnie kochał, zrobiłbyś to / nie zrobiłbyś tego”. | Kocham ich, więc powinnam to zrobić. Dlaczego im to zrobiłem? | Nic się nie dzieje ze mną i tym, jak wyrażam miłość, ale jest coś nie tak z tą toksyczną dynamiką relacji. |
Czy to brzmi znajomo? Jeśli tak, zapraszam do zatrzymania się tutaj na chwilę
Weź kilka głębokich oddechów. Poczuj ziemię pod sobą.
Powtarzaj za mną: „Moje emocje są ważne i mam prawo je wyrażać”.
Zauważ, że na początku może to wydawać się fałszywe. Pozwól sobie na ciekawość tego doznania i powtarzaj to stwierdzenie, aż zacznie wydawać się bardziej prawdziwe (może to być proces, który zachodzi w czasie, a nie w tej chwili - to też jest w porządku!).
Następnie zapraszam cię do wyjęcia dziennika lub pustej kartki papieru i rozpoczęcia zapisywania każdej pojedynczej rzeczy, która przychodzi ci do głowy w tej chwili - bez osądzania i potrzeby nadawania jej znaczenia.
Bez względu na to, jak bardzo jesteś odizolowany lub zdezorientowany, pamiętaj, że nie jesteś sam - i nie jesteś szalony
Gaslighting to bardzo realna taktyka psychologicznego znęcania się, która może zostać tak głęboko zinternalizowana. I chociaż możesz zacząć wierzyć w to jako swoją własną prawdę, TO NIE JEST TWOJA PRAWDA!
Znasz swoją prawdę - i ja to widzę i szanuję. Uhonorowanie go samemu to także praktyka i do tego odważna.
Jesteś genialny i odporny AF i jestem z ciebie bardzo dumny, że poświęciłeś czas na zapoznanie się z tym artykułem i sprawdzenie siebie. Nawet jeśli jest to przerażające.
Rachel Otis jest terapeutką somatyczną, queerową feministką intersekcyjną, aktywistką na rzecz ciała, ocaloną z choroby Leśniowskiego-Crohna i pisarką, która ukończyła California Institute of Integral Studies w San Francisco z tytułem magistra psychologii doradczej. Rachel wierzy w zapewnienie możliwości kontynuowania zmiany paradygmatów społecznych, jednocześnie celebrując ciało w całej jego chwale. Sesje są dostępne w ruchomej skali i za pośrednictwem teleterapii. Skontaktuj się z nią przez Instagram.