Kambo to rytuał leczniczy stosowany głównie w Ameryce Południowej. Jego nazwa pochodzi od trującej wydzieliny żaby olbrzymiej lub Phyllomedusa bicolor.
Żaba wydziela substancję jako mechanizm obronny, aby zabić lub ujarzmić zwierzęta, które próbują ją zjeść. Z drugiej strony niektórzy ludzie stosują tę substancję do swojego organizmu ze względu na rzekome korzyści zdrowotne.
Do czego ludzie go używają?
Rdzenni mieszkańcy od wieków używali kambo do leczenia i oczyszczania organizmu, wzmacniając jego naturalną obronę i chroniąc przed pechem. Uważano również, że zwiększa wytrzymałość i umiejętności łowieckie.
Obecnie szamani i specjaliści od medycyny naturalnej nadal używają go do oczyszczania organizmu z toksyn, a także do leczenia wielu schorzeń.
Pomimo braku badań, zwolennicy kambo uważają, że może pomóc w szeregu schorzeń, w tym:
- nałóg
- Choroba Alzheimera
- niepokój
- rak
- chroniczny ból
- depresja
- cukrzyca
- zapalenie wątroby
- HIV i AIDS
- infekcje
- bezpłodność
- reumatyzm
- stany naczyniowe
Jak wygląda ten proces?
Pierwsza część procesu polega na wypiciu około litra wody lub zupy z manioku.
Następnie lekarz użyje płonącego patyczka, aby wywołać kilka małych oparzeń na skórze, powodując pęcherze. Następnie zdrapywana jest skóra z pęcherzami, a na rany nakładany jest kambo.
Z rany kambo dostaje się do układu limfatycznego i krwiobiegu, gdzie mówi się, że biegnie po całym ciele, szukając problemów. Zwykle powoduje to natychmiastowe skutki uboczne, zwłaszcza wymioty.
Gdy te efekty zaczną zanikać, osoba otrzyma wodę lub herbatę, aby pomóc wypłukać toksyny i ponownie nawodnić.
Gdzie jest stosowany?
Tradycyjnie kambo podawano w okolice barku. Współcześni praktykujący często podają go na czakry, które są punktami energetycznymi w całym ciele.
Jakie są efekty?
Kambo powoduje szereg nieprzyjemnych skutków ubocznych. Pierwszym jest zwykle przypływ gorąca i zaczerwienienia na twarzy.
Wkrótce pojawiają się inne efekty, w tym:
- nudności
- wymioty
- biegunka
- ból brzucha
- zawroty głowy
- palpitacje serca
- uczucie guza w gardle
- kłopoty z połykaniem
- obrzęk warg, powiek lub twarzy
- utrata kontroli nad pęcherzem
Objawy mogą mieć różny stopień nasilenia. Zwykle trwają od 5 do 30 minut, choć w rzadkich przypadkach mogą trwać nawet kilka godzin.
Czy to faktycznie działa?
Chociaż jest wiele osób, które zgłosiły dobre wyniki po ceremonii kambo, nie ma zbyt wielu dowodów naukowych na poparcie tych twierdzeń.
Eksperci badali kambo od lat i udokumentowali kilka jego skutków, takich jak stymulacja komórek mózgowych i rozszerzenie naczyń krwionośnych. Ale żadne z istniejących badań nie potwierdza oświadczeń zdrowotnych dotyczących kambo.
Czy jest jakieś ryzyko?
Wraz z intensywnymi i bardzo nieprzyjemnymi efektami, które są uważane za normalną część rytuału, kambo wiąże się z kilkoma poważnymi skutkami i komplikacjami.
Możliwe zagrożenia związane ze stosowaniem kambo obejmują:
- silne i długotrwałe wymioty i biegunka
- odwodnienie
- skurcze i skurcze mięśni
- drgawki
- żółtaczka
- dezorientacja
- blizny
Kambo jest również powiązany z powodowaniem toksycznego zapalenia wątroby, niewydolności narządów i śmierci.
Pewne podstawowe schorzenia mogą zwiększać ryzyko wystąpienia poważnych skutków ubocznych. Najlepiej unikać kambo, jeśli masz:
- schorzenia sercowo-naczyniowe
- historia udaru lub krwotoku mózgu
- tętniak
- zakrzepy
- schorzenia psychiczne, takie jak depresja, zaburzenia lękowe i psychoza
- niskie ciśnienie krwi
- padaczka
- Choroba Addisona
Kobiety w ciąży lub karmiące oraz dzieci nie powinny stosować kambo.
Czy to legalne?
Kambo jest legalne, ale nie jest regulowane przez Food and Drug Administration ani żadną inną organizację zdrowotną. Oznacza to, że nie ma nadzoru nad jakością ani zanieczyszczeniami produktu.
Chcę tego spróbować - czy istnieje sposób na zminimalizowanie ryzyka?
Kambo jest trujący. Może powodować bardzo intensywne objawy, które mogą być nieprzewidywalne, dlatego nie jest zalecane do stosowania.
Ale jeśli nadal chcesz spróbować, możesz podjąć kilka ważnych kroków, aby zmniejszyć ryzyko wystąpienia złych doświadczeń.
Na początek tylko doświadczeni praktycy powinni podawać kambo.
Przed wzięciem udziału w rytuale kambo dobrym pomysłem jest również skonsultowanie się z lekarzem. Jest to szczególnie ważne, jeśli masz chorobę podstawową lub zażywasz leki na receptę.
Oto kilka innych kwestii do rozważenia:
- To, ile wody pijesz, ma znaczenie. Pij nie więcej niż 1 litr wody przed kambo i maksymalnie 1,5 litra herbaty lub wody po. Przyjmowanie zbyt dużej ilości wody z kambo wiąże się ze stanem zwanym zespołem niewłaściwego hormonu antydiuretycznego i innymi powikłaniami potencjalnie zagrażającymi życiu.
- Zacznij od małej dawki. Najlepszym sposobem oceny wrażliwości na kambo jest rozpoczęcie od małej dawki. Wyższe dawki zwiększają również ryzyko poważniejszych i dłużej utrzymujących się skutków ubocznych.
- Nie łącz kambo z innymi substancjami. Zaleca się, aby nie łączyć kambo z innymi substancjami podczas tej samej sesji. Obejmuje to ayahuascę, wydzieliny Bufo alvarius (ropuchy z rzeki Kolorado) i juremy.
- Zdobądź kambo z renomowanego źródła. Kolejny powód, dla którego tak ważne jest skorzystanie z usług doświadczonego lekarza? Zanieczyszczenie. Jest co najmniej jeden znany przypadek osoby, która oblewa patyki z żółtkiem i sprzedaje je jako kambo. Istnieją inne doniesienia o zanieczyszczeniu importowanych produktów ziołowych metalami ciężkimi.
Najważniejsze
Oczyszczanie Kambo zyskuje popularność w Ameryce Północnej i Europie pomimo braku dowodów naukowych potwierdzających oświadczenia zdrowotne związane z rytuałem.
Jeśli masz zamiar wziąć udział, poznaj potencjalne ryzyko i niebezpieczeństwa, w tym choroby i śmierć, i podejmij środki ostrożności, aby zminimalizować ryzyko poważnych komplikacji.
Adrienne Santos-Longhurst jest niezależną pisarką i autorką, która od ponad dekady pisze obszernie o wszystkich sprawach związanych ze zdrowiem i stylem życia. Kiedy nie zaszyła się w swoich pismach, nie wyszukuje artykułu lub nie przeprowadza wywiadów z pracownikami służby zdrowia, można ją znaleźć bawiąc się po swoim nadmorskim miasteczku z mężem i psami na holu lub pluskając się po jeziorze, próbując opanować deskę do wiosłowania na stojąco.