Jeśli kupisz coś przez link na tej stronie, możemy zarobić niewielką prowizję. Jak to działa.
Co to jest medytacja orgazmiczna?
Medytacja orgazmiczna (lub „OM”, jak nazywają to kochający, lojalni członkowie społeczności) to wyjątkowa praktyka odnowy biologicznej, która łączy w sobie uważność, dotyk i przyjemność.
Dla niewtajemniczonych jest to wspólne doświadczenie głaskania łechtaczki przez 15 minut, przy jednym tylko celu: puścić i poczuć.
Głaskanie ma się odbywać w niewiarygodnie specyficzny sposób - w lewym górnym kwadrancie łechtaczki ruchem w górę iw dół, nie mocniej niż powieka. Robią to (zwykle) partnerzy płci męskiej noszący lateksowe rękawiczki nasączone lub pokryte smarem. Nie ma głaskania męskich narządów płciowych.
Ta metoda zaczęła pojawiać się w publicznej dyskusji po tym, jak The New York Times napisał profil w OneTaste, pierwszej w historii firmie zajmującej się medytacją orgazmiczną. Założona przez Nicole Daedone i Roba Kandella, ich oryginalny slogan brzmiał: „Przyjemne miejsce dla twojego ciała”.
Przez lata OM był wspierany przez gwiazdy, w tym Kourtney Kardashian, Gwyneth Paltrow i przedsiębiorcę Tima Ferrissa. Ale dzięki swoim wysokim cenom - pojedyncza klasa kosztuje od 149 do 199 dolarów - OneTaste napotkał sprzeciw, a byli uczestnicy twierdzili, że OneTaste pchnął ich w długi. Inni nazywali tę praktykę kultem „seksualnego dobrego samopoczucia”.
Od tego czasu OneTaste zmieniło nazwę na Institute of OM, a orgazmiczna medytacja nadal przyciąga ludzi, którzy czują się niespełnieni seksualnie lub pragną głębszego połączenia.
Jak mówi Anjuli Ayer, dyrektor generalny Institute of OM: „Jest to oferta dla każdego dorosłego, który chce poprawić swoje zdrowie emocjonalne i fizyczne i chce spróbować nowych rzeczy”.
Ayer uważa również OM za praktykę bezcelową. „Celem nie jest odgrywanie roli wstępnej lub doprowadzenie uczestników do orgazmu”. Zgadza się, chociaż praktyka ma w nazwie orgazm, orgazm nie jest celem. Chodzi raczej o zwrócenie uwagi na chwilę obecną i doświadczenie przyjemności.
Brzmi trochę jak tradycyjna medytacja, prawda?
Ale czy medytacja orgazmiczna to to samo, co tradycyjna medytacja?
„OM jest połączeniem medytacji” - wyjaśnia Ayer. „Łączy moc medytacji z doświadczeniem bycia w stanie orgazmu”.
Czy różni się to od innych form medytacji?
„Podczas gdy tradycyjna medytacja służyła celom duchowym i miała na celu skłonienie Cię do zakwestionowania swojej rzeczywistości, z biegiem lat medytacja przekształciła się w metodologię zdrowotną lub redukującą lęk i terapię uważności” - mówi hinduski guru medytacji Shree Ramananda of Meditation and Happiness.
Ta zmiana, mówi, jest w porządku. „Każda medytacja liczy się jako medytacja. Medytacja to po prostu metoda łączenia się ze swoim prawdziwym ja. A raczej sposób na ucieczkę od postaci / ról, którymi często się mylimy”.
A dla innych tak, może to wyglądać jak partner, głaszcząc łechtaczkę przez 15 minut - tak długo Ava Johanna, międzynarodowa instruktorka jogi, medytacji i oddechu, poleca medytację osobom, które dopiero zaczynają medytować.
„Dla sportowca może to wyglądać jak wejście w stan płynności ćwiczeń. Dla kogoś innego mogłoby to wyglądać jak powtórzenie mantry”- mówi.
„Jeśli potrafisz zapomnieć o sobie i kim jesteś poprzez medytację orgazmiczną, wtedy spełnia ona swoje zadanie” - mówi Ramananda.
Ayer wyjaśnia dalej związek między OM a tradycyjną medytacją: „Obie starają się poprawić połączenie między umysłem a ciałem praktykującego. Obie pozwalają ci nie tylko mieć więcej spokoju ze sobą, ale także głębiej łączyć się z innymi.”
To powiedziawszy, najwyraźniej medytacja orgazmiczna nie jest dla wszystkich - biorąc pod uwagę intensywną intymność, na którą może nie być gotowa, oprócz kosztownych kursów, możesz zamiast tego spróbować tradycyjnej medytacji. Sprawdź te aplikacje do medytacji i te filmy do medytacji, aby rozpocząć.
Korzyści zdrowotne wynikające z medytacji orgazmicznej
Ludzie, którzy praktykują OM, twierdzą, że doświadczają zwiększonego szczęścia, mniejszego stresu i niepokoju oraz mają zdrowsze, bardziej połączone relacje.
Na przykład Kendall mówi: „Nie jestem naukowcem, ale mogę powiedzieć, że [praktykowanie OM] pomogło mojej pewności siebie - pomogło w moich relacjach z kobietami. Podkręciło mi głośność. Czułem się, jakbym w końcu zrozumiał kobiety i jak działają ich ciała i umysły”.
Chociaż orgazm nie jest końcowym celem medytacji orgazmicznej, niektórzy ludzie doświadczają orgazmu. A badania pokazują, że orgazmy zapewniają wiele korzyści zdrowotnych.
Wreszcie, są wszystkie korzyści zdrowotne związane z regularną medytacją.
„Medytacja otwiera Twoją zdolność do komunikowania się i relaksu, może poprawić obraz Twojego ciała, zwiększyć krążenie i przepływ krwi, złagodzić ból mięśni i stawów, poprawić jakość snu i zwiększyć libido” - mówi ekspert od medytacji Linda Lauren. Mówi również, że jej klienci zgłaszali, że tradycyjna medytacja wzbogaciła ich doświadczenia w sypialni.
Jak spróbować medytacji orgazmicznej
Instytut OM wkrótce będzie oferował swój program nauczania online, ale możesz pobrać bezpłatny przewodnik po medytacji orgazmicznej. Inne instrukcje można znaleźć w filmach instruktażowych YouTube, takich jak ten lub ten.
Uwaga: te filmy, ze względu na swój charakter, są NSFW! Czytaj dalej, aby uzyskać przewodnik tekstowy.
Instrukcje OM
- Ustaw „gniazdo”: upewnij się, że otoczenie jest wygodne i relaksujące. Można to ustawić za pomocą maty do jogi, koca lub twardej poduszki, na której osoba głaszcząca może usiąść.
- Miej pod ręką ręcznik, minutnik i lubrykant.
- Zajmij wygodną pozycję.
- Ustaw timer na 13 minut, a następnie dodatkowy timer na 2 minuty później, łącznie na 15 minut.
- Osoba wykonująca głaskanie powinna opisać to, co widzi, pod względem koloru, tekstury i lokalizacji.
- Głaskacz powinien nałożyć lubrykant na palce, a następnie zapytać osobę, która jest głaskana, czy jest gotowa. Po ustnej zgodzie osoba głaszcząca może zacząć głaskać górną lewą ćwiartkę dłoni.
- Gdy zegar zadzwoni o 13 minutach, palacz powinien rozpocząć uderzenia w dół.
- Kiedy zadzwoni drugi zegar, głaskacz powinien naciskać ręką na genitalia partnera, aż obaj uczestnicy poczują się z powrotem w swoich ciałach.
- Palacz powinien użyć ręcznika, aby wytrzeć lubrykant z genitaliów do rąk, a następnie odłożyć gniazdo.
„Kiedy spróbujesz tego po raz pierwszy, wejdź z otwartym umysłem. Porzuć wszelkie z góry przyjęte wyobrażenia o tym, czym to jest”- sugeruje Ayers.
Podczas gdy oficjalna praktyka OM jest działaniem partnerskim (jedna osoba głaszcze, druga jest głaskana), możesz samodzielnie wykonać wariację.
A co jeśli nie masz partnera? Spróbuj medytacyjnej masturbacji, praktyki solowej. Podczas gdy medytacja orgazmiczna jest działaniem ściśle partnerskim, możliwe jest samodzielne wykonywanie medytacyjnej masturbacji, co według Johanny jest również dobre dla ciebie.
Zajmuje to tylko 15 minut Twojego dnia
Niezależnie od tego, czy jesteś zainteresowany próbą medytacji orgazmicznej, czy po prostu głaskaniem siebie, poświęcenie czasu na skupienie się na własnej przyjemności może przynieść jakość medytacyjną, która pozwoli ci nawiązać w sobie silniejsze połączenie seksualne i dobre samopoczucie.
Biorąc pod uwagę dzisiejszą prędkość, pomysł poświęcenia 15 minut dziennie na głaskanie lub głaskanie łechtaczki może być nową techniką samoopieki.
Gabrielle Kassel jest nowojorską pisarką zajmującą się zdrowiem i trenerem CrossFit Level 1. Stała się rannym człowiekiem, spróbowała wyzwania Whole30 i jadła, piła, myła, szorowała i kąpała się w węglu - wszystko w imię dziennikarstwa. W wolnym czasie czyta książki samopomocy, wyciska na ławce lub tańczy na rurze. Śledź ją na Instagramie.