Nie ma wątpliwości, że media społecznościowe wywarły silny wpływ na społeczność osób cierpiących na przewlekłe choroby. Od jakiegoś czasu znalezienie w Internecie grupy osób, które dzielą takie same doświadczenia, jak Ty, było dość łatwe.
W ciągu ostatnich kilku lat widzieliśmy, jak przestrzeń mediów społecznościowych przekształciła się w centrum nerwowe ruchu, którego celem jest lepsze zrozumienie i wsparcie dla chorób przewlekłych, takich jak SM.
Niestety media społecznościowe mają swoje wady. Upewnienie się, że dobro przeważa nad złem, jest ważną częścią zarządzania doświadczeniami online - szczególnie jeśli chodzi o udostępnianie szczegółów lub konsumowanie treści dotyczących czegoś tak osobistego, jak zdrowie.
Dobra wiadomość jest taka, że nie musisz całkowicie odłączać. Jest kilka prostych rzeczy, które możesz zrobić, aby jak najlepiej wykorzystać swoje doświadczenia z mediami społecznościowymi, jeśli masz SM
Oto niektóre zalety i wady mediów społecznościowych, a także moje wskazówki, które pomogą Ci uzyskać pozytywne doświadczenia.
Reprezentacja
Oglądanie autentycznych wersji innych osób i możliwość łączenia się z ludźmi z tą samą diagnozą pozwala wiedzieć, że nie jesteś sam.
Reprezentacja może pomóc zwiększyć Twoją pewność siebie i przypomnieć, że możliwe jest pełne życie z SM. I odwrotnie, gdy widzimy, jak inni walczą, nasze własne uczucia żalu i frustracji są znormalizowane i uzasadnione.
Znajomości
Dzielenie się doświadczeniami z lekami i objawami z innymi ludźmi może prowadzić do nowych odkryć. Dowiedzenie się, co działa u kogoś innego, może zachęcić Cię do zbadania nowych metod leczenia lub modyfikacji stylu życia.
Łączenie się z innymi, którzy „to rozumieją”, może pomóc ci przetworzyć to, przez co przechodzisz i pozwolić ci poczuć się widzianym w potężny sposób.
Głos
Rozpowszechnianie naszych historii pomaga przełamać stereotypy dotyczące niepełnosprawności. Media społecznościowe wyrównują szanse, aby osoby, które faktycznie chorowały na SM, opowiadały historie o tym, jak to jest żyć z SM.
Porównanie
Każdy SM jest inny. Porównywanie swojej historii z innymi może być szkodliwe. W mediach społecznościowych łatwo zapomnieć, że widzisz tylko najważniejsze wydarzenia z czyjegoś życia. Możesz założyć, że radzą sobie lepiej niż ty. Zamiast inspirować się, możesz poczuć się oszukany.
Porównywanie się z kimś w gorszym stanie może być również szkodliwe. Takie myślenie może negatywnie wpłynąć na zinternalizowany potencjał.
Nieprawdziwa informacja
Media społecznościowe mogą pomóc w uzyskaniu aktualnych informacji o produktach i badaniach związanych z SM. Uwaga spoiler: nie wszystko, co czytasz w Internecie, jest prawdą. Roszczenia o lekarstwa i egzotyczne zabiegi są wszędzie. Wiele osób jest gotowych szybko zarobić na próbach odzyskania zdrowia przez kogoś innego, jeśli tradycyjne leki zawiodą.
Toksyczna pozytywność
Kiedy zdiagnozowano u Ciebie chorobę taką jak SM, często przychodzący z dobrymi intencjami przyjaciele, rodzina, a nawet nieznajomi udzielają nieoczekiwanych porad, jak radzić sobie z chorobą. Zazwyczaj taka rada nadmiernie upraszcza złożony problem - Twój problem.
Porada może być niedokładna i może sprawić, że poczujesz się osądzony za swój stan zdrowia. Mówienie komuś z poważną chorobą, że „wszystko dzieje się z jakiegoś powodu” lub „po prostu myślisz pozytywnie” i „nie pozwól, aby SM Cię definiowało” może wyrządzić więcej szkody niż pożytku.
Przestań obserwować
Czytanie o czyimś bólu, który jest tak bliski Twojemu własnemu, może wyzwalać. Jeśli jesteś na to narażony, rozważ rodzaje kont, które obserwujesz. Niezależnie od tego, czy masz SM, czy nie, jeśli śledzisz konto, które nie poprawia Ci samopoczucia, przestań go obserwować.
Nie angażuj się ani nie próbuj zmieniać punktu widzenia nieznajomego w Internecie. Jedną z najlepszych rzeczy w mediach społecznościowych jest to, że dają każdemu możliwość opowiadania osobistych historii. Nie wszystkie treści są przeznaczone dla wszystkich. Co prowadzi mnie do następnego punktu.
Wspieraj
W społeczności osób cierpiących na przewlekłe choroby, niektóre relacje są krytykowane za to, że życie z niepełnosprawnością wygląda na zbyt łatwe. Inni są wzywani za to, że wydają się zbyt negatywni.
Pamiętaj, że każdy ma prawo opowiedzieć swoją historię tak, jak jej doświadcza. Jeśli nie zgadzasz się z treścią, nie obserwuj, ale unikaj publicznego biczowania kogokolwiek za dzielenie się swoją rzeczywistością. Musimy się wzajemnie wspierać.
Wyznaczać granice
Chroń się, upubliczniając tylko to, co chcesz udostępnić. Nie jesteś nikomu winien swoich dobrych ani złych dni. Ustal granice i ograniczenia. Późny ekran w nocy może zakłócać sen. Kiedy masz SM, potrzebujesz tych regenerujących Zzz.
Bądź dobrym konsumentem treści
Wspieraj innych w społeczności. W razie potrzeby daj zastrzyk i podobne leki oraz unikaj naciskania na dietę, leczenie lub porady dotyczące stylu życia. Pamiętaj, wszyscy jesteśmy na własnej ścieżce.
Na wynos
Media społecznościowe powinny dostarczać informacji, łączyć i bawić. Publikowanie informacji o swoim zdrowiu i śledzenie podróży zdrowotnych innych może być niesamowicie uzdrawiające.
Ciągłe myślenie o SM może być również trudne. Rozpoznaj, kiedy nadszedł czas, aby zrobić sobie przerwę i może przez chwilę sprawdź memy o kotach.
Można odłączyć i szukać równowagi między czasem spędzanym przed ekranem a kontaktami z przyjaciółmi i rodziną w trybie offline. Internet będzie nadal dostępny, gdy poczujesz się naładowany!
Ardra Shephard jest wpływową kanadyjską blogerką stojącą za wielokrotnie nagradzanym blogiem Tripping On Air - lekkomyślną informacją o jej życiu ze stwardnieniem rozsianym. Ardra jest konsultantem ds. Scenariuszy serialu telewizyjnego AMI o randkach i niepełnosprawności „Jest coś, co powinieneś wiedzieć”. Wystąpiła w Sickboy Podcast. Ardra wniósł wkład do msconnection.org, The Mighty, xojane, Yahoo Lifestyle i innych. W 2019 roku była głównym mówcą w Fundacji MS na Kajmanach. Obserwuj ją na Instagramie, Facebooku lub hasztagiem #babeswithmobilityaids, aby zainspirować się ludźmi pracującymi nad zmianą postrzegania życia z niepełnosprawnością.