Każda para może doświadczyć martwej sypialni
Termin „lesbijska śmierć w łóżku” istnieje od, no cóż, tak długo, jak długo istniały U-haule. Odnosi się do zjawiska w długotrwałych związkach, w których seks przechodzi MIA.
Niedawno z tego wyłonił się nowy termin obejmujący płeć i seksualność, kiwając głową w kierunku faktu, że życie seksualne każdej pary może zmienić się w kierunku nieistniejącego.
Przedstawiamy: martwą sypialnię.
Czy „martwy” oznacza całkowicie bezpłciowy?
To może. Ale to nie jest dane.
„Martwa sypialnia nie jest diagnozą kliniczną” - mówi dr Jess O'Reilly, prowadząca podcast @SexWithDrJess.
Nie ma oficjalnych protokołów diagnostycznych dotyczących tego, jak długo musisz być bez seksu lub jak rzadko musisz uprawiać seks, aby być w martwym związku w sypialni.
„Niektórzy ludzie sugerują, że 6 miesięcy bez seksu spełnia kryteria martwej sypialni; inni mówią, że bez seksu trzeba wytrzymać dłużej”- mówi dr O'Reilly.
„Naprawdę nie ma jednej liczby, którą można by trzymać i powiedzieć cokolwiek mniej niż martwa sypialnia” - mówi Lisa Finn, nauczycielka seksu w sklepie z zabawkami erotycznymi Babeland.
Zarówno Finn, jak i dr O'Reilly mówią, że każda osoba i para decydują, co jest dla nich martwą sypialnią.
„Niektóre pary uprawiają seks 3 lub 5 razy w tygodniu przez kilka pierwszych lat związku, a następnie raz w tygodniu zaczynają uprawiać seks i mówią, że mają martwą sypialnię” - mówi Finn. „Inne pary zawsze uprawiały seks tylko w rocznice i urodziny i nie czują, że ich życie seksualne umarło”.
Co więcej, niektóre niezamężne pary powstrzymują się od pewnych aktów seksualnych aż do zawarcia małżeństwa, ale angażują się w inne formy fizycznej zabawy i nie uważają się za suszę.
Więc co to właściwie jest?
Zasadniczo martwa sypialnia ma miejsce, gdy ty i twój partner mieliście normę seksualną i odeszliście od niej - tymczasowo lub na stałe.
Finn mówi, że te rzeczy mogą się liczyć jako martwa sypialnia:
- Ty i Twój partner uprawiacie mniej seksu, niż jest to „norma”.
- Ty lub Twój partner świadomie unikacie kontaktów seksualnych lub fizycznych z drugą osobą.
- Ty lub Twój partner sklasyfikowalibyście swój seks jako „mniej przyjemny” niż zwykle.
- Ty lub Twój partner nie jesteście zadowoleni z tego, jak często uprawiacie seks.
Co to powoduje?
Przewiń stronę subreddit r / DeadBedrooms, która ma ponad 200 000 członków, a zrozumiesz, że istnieje mnóstwo powodów, dla których życie seksualne par może się zmienić.
Obejmują one gamę od fizjologicznych i emocjonalnych po psychiczne i fizyczne. Oto niektóre z najczęstszych:
Naprężenie
Według ankiety przeprowadzonej przez BodyLogicMD wśród 1000 osób z martwymi sypialniami, główną przyczyną był stres w pracy.
Biorąc pod uwagę fizjologiczne skutki stresu dla organizmu, ma to sens.
„Hormony stresu mogą w rzeczywistości wpływać na naszą reakcję podniecenia i libido” - mówi dr O'Reilly.
Dodaje: „Jeśli jesteś zestresowany finansowo, po prostu próbujesz sobie poradzić lub martwisz się o swoje osobiste bezpieczeństwo i przetrwanie, seks może być ostatnią rzeczą, o której myślisz”.
Zmiany ciała
Dość często zdarza się, że pewne zmiany w organizmie wpływają na twoje życie seksualne.
Na przykład u osób z sromem menopauza może skutkować obniżeniem libido i zmniejszeniem naturalnego nawilżenia.
A u osób z penisami występują zaburzenia erekcji, które zwykle pojawiają się w późniejszym okresie życia.
Brak równowagi hormonalnej, przyrost masy ciała, przewlekłe choroby i urazy mogą również odgrywać rolę w zmianie twojego życia seksualnego.
Jednak te rzeczy nie powodują bezpośrednio martwej sypialni. Są tylko katalizatorem, mówi dr O'Reilly. „Jeśli ty i twój partner nie rozmawiacie o tych zmianach i nie wprowadzicie zmian, które pozwolą wam wygodnie poruszać się po seksie, te problemy mogą skutkować mniejszym seksem”.
Dzieci
„Najczęstszym powodem martwej sypialni, jaki widzę, jest posiadanie dzieci” - mówi dr O'Reilly.
Dzieje się tak, ponieważ dzieci stają się centralnym punktem i priorytetem, a związek schodzi na dalszy plan.
Brak satysfakcji
„Jeśli seks, który uprawiasz, nie sprawia ci przyjemności, nie będziesz go chciał” - mówi dr O'Reilly. Targi!
Jak przedstawiasz to swojemu partnerowi?
To zależy od tego, dlaczego o tym wspominasz.
Kilka pytań, na które należy odpowiedzieć przed rozmową z partnerem:
- Czy chcę uprawiać więcej seksu niż uprawiam?
- Czy chcę to mieć z moim partnerem?
- Czy jest jakiś konkretny moment, wydarzenie lub rzecz, która doprowadziła do tej zmiany?
- Czy czuję jakąś emocję (np. Urazę lub poczucie winy), która zakłóciła moje zainteresowanie seksem?
Powstrzymywanie się od seksu lub uprawianie „małego” seksu nie jest z natury problematyczne.
Niektórzy ludzie nie chcą uprawiać seksu i jeśli oboje jesteście na tej samej stronie, możecie mieć doskonale satysfakcjonujący związek, mówi dr O'Reilly.
Jeśli jesteś zadowolony ze swojego (nie super istniejącego) życia seksualnego, możesz sprawdzić temperaturę i sprawdzić, czy twój partner też jest zadowolony.
Spróbuj: „Naprawdę uwielbiam wygląd intymności w naszym związku, a szczególnie podoba mi się nasz [wstaw tutaj sposób, w jaki utrzymujesz więź poza seksem]. Chciałem się tylko sprawdzić i zobaczyć, co myślisz o naszym związku”.
„Chcesz przyjąć podejście bez winy” - mówi Finn. To jest ważne! „Celem rozmowy nie jest rozmowa o tym, co jest nie tak, ale omówienie tego, o czym chciałbyś widzieć więcej”.
Czujesz się związany językiem? Finn proponuje następujący szablon:
- Porozmawiaj o czymś, co dobrze się układa w twoim związku
- Zapytaj ich, jak się czuli
- Podziel się tym, co chcesz zobaczyć więcej
- Stwórz dla nich przestrzeń, aby mogli dzielić to samo
Jeśli pierwsza próba nie wydaje się produktywna, spróbuj ponownie.
Jeśli za drugim razem poczujesz to samo, możesz poszukać terapeuty zajmującego się seksem lub parami, który ułatwi rozmowę i pomoże wam obojgu poczuć się wysłuchanym.
Skąd wiesz, czy twoja „martwa sypialnia” jest oznaką większego problemu?
„Problemy nie działają w próżni, więc jest całkiem możliwe, że Twoje życie seksualne zmieniło się w wyniku głębszych problemów w związku” - mówi dr O'Reilly.
Na przykład, jeśli jeden z partnerów w większym stopniu zajmuje się utrzymaniem domu, wychowywaniem dzieci lub pracą emocjonalną, nie jest rzadkością, że osoba ta traci zainteresowanie uprawianiem seksu ze swoim partnerem.
To samo dotyczy sytuacji, gdy ktoś czuje się urażony innym podstawowym czynnikiem, takim jak zmiana miejsca pracy, nadużywanie substancji psychoaktywnych lub niewierność.
„Uraza jest przeciwieństwem pragnień i przyjemności” - mówi dr O'Reilly.
Finn mówi, że ludzie często fizycznie zamykają się, gdy są emocjonalnie spędzeni. A w niektórych przypadkach „martwa sypialnia” to znak, że wymeldowałeś się ze związku.
Co możesz zrobić, aby iść do przodu?
To zależy od tego, czego chcesz iść do przodu.
Jeśli chcesz więcej seksu, a Twój partner nie, możesz spróbować:
- oglądanie więcej porno
- masturbacja solo lub razem
- wypróbowywanie nowych zabawek erotycznych
- jazda na maszynie seksualnej
- udział w seks party
Możesz również rozważyć brak monogamii.
Jeśli chcesz mieć więcej seksu partnerskiego niż twój partner, a jedno z was lub oboje nie chcą otwierać związku, Finn mówi: „Być może będziesz musiał go zakończyć”.
Podobnie, jeśli istnieje podstawowy problem, którego partner nie chce z tobą rozwiązać. Albo że nie chcesz z nimi pracować.
Ale jeśli ty i twój partner chcecie tchnąć życie z powrotem w swoje życie seksualne, dr O'Reilly ma następujące wskazówki:
Zrobić plan
„Jak często chcesz uprawiać seks? Rozmawiać o tym! mówi dr O'Reilly. Następnie wymyśl sposób, aby to się stało.
Zwiększaj codzienne uczucie
Nie musisz zmuszać się do seksu, ale czy byłbyś otwarty na przytulanie się na kanapie podczas oglądania Netflix? A może kiedy jesteś nagi?
Tylko pocałunek
Dajcie sobie nawzajem więcej masażu, jeśli jest to bardziej osiągalny cel. Zacznij od 10 minut dziennie.
„Małe kroki rozłożone w czasie z większym prawdopodobieństwem przyniosą pozytywne rezultaty niż rozległe zmiany, które są trudne do wdrożenia i utrzymania” - mówi dr O'Reilly.
Poznaj inne formy intymności
Kiedy nie jesteś w nastroju, seks może wydawać się daleko idący.
Rozważ oglądanie porno, całowanie się, masturbację obok, masowanie lub branie prysznica ze swoim partnerem - sugeruje dr O'Reilly.
Jeśli wprawia Cię w nastrój, miej to! Jeśli nie, bez presji.
Idź na zakupy rekwizytów
Od lubrykantu po wibratory i pierścienie na penisa - rekwizyty seksualne mogą tchnąć nowe życie w Twoją sypialnię.
Najważniejsze
Podobnie jak oszustwo, mikro-oszustwo, seks i supeł, to, co liczy się jako „martwa sypialnia”, różni się w zależności od związku, w oparciu o normę związaną z seksem.
Wiele rzeczy może prowadzić do martwej sypialni - niektóre wskazują na poważniejszy problem w związku, inne nie. Niezależnie od tego, jeśli niepokoi to jednego lub więcej partnerów, czas o tym porozmawiać.
Ta rozmowa może być rozmową o zerwaniu, pogawędce na temat makijażu lub może pomóc ci opracować plan na więcej chustek.
Gabrielle Kassel jest nowojorską pisarką zajmującą się seksem i zdrowiem oraz trenerem CrossFit Level 1. Stała się poranną osobą, przetestowała ponad 200 wibratorów, zjadła, wypiła i wyczyściła węglem - wszystko w imię dziennikarstwa. W wolnym czasie czyta książki samopomocy i romanse, wyciska na ławce lub tańczy na rurze. Śledź ją na Instagramie.