Lęk, Depresja I Samobójstwo: Trwałe Skutki Zastraszania

Spisu treści:

Lęk, Depresja I Samobójstwo: Trwałe Skutki Zastraszania
Lęk, Depresja I Samobójstwo: Trwałe Skutki Zastraszania

Wideo: Lęk, Depresja I Samobójstwo: Trwałe Skutki Zastraszania

Wideo: Lęk, Depresja I Samobójstwo: Trwałe Skutki Zastraszania
Wideo: Depresja i samobójstwa u mężczyzn. 2024, Może
Anonim

W zeszłym tygodniu New York Post doniósł o samobójstwie 13-letniego chłopca ze Staten Island, który był bezlitośnie prześladowany w swojej katolickiej szkole.

Rodzice Danny'ego Fitzgeralda opublikowali jego smutny i wzruszający list na Facebooku.

To kolejny przykład tego, dlaczego zastraszanie nie jest dobre dla dzieci - ani dla nikogo.

znęcanie się nad skutkami psychicznymi
znęcanie się nad skutkami psychicznymi

Co więcej, szkodliwe skutki nie są już ograniczone do placu zabaw. Według kilku badań, trwają długo po tym, jak uczniowie zamkną bramę szkolną.

Okazuje się, że nie tylko ludzie, którzy są prześladowani, mają długotrwałe problemy emocjonalne, ale także prześladowcy.

Przeczytaj więcej: Wskazówki, jak powstrzymać prześladowanie w szkołach »

Efekty na całe życie

Dr Andre Sourander, profesor psychiatrii dziecięcej na Uniwersytecie w Turku w Finlandii, poinformował, że dzieci, które są zastraszane we wczesnym dzieciństwie, mają zwiększone ryzyko zaburzeń depresyjnych i wymagają leczenia psychiatrycznego w późniejszym życiu.

Wyniki jego badań zostały opublikowane w zeszłym roku w czasopiśmie JAMA Psychiatry.

Skupiając się na dzieciach w wieku 8 lat i często prześladowanych, naukowcy zdali sobie sprawę, że osoby te były bardziej narażone na rozwój zaburzenia psychiatrycznego, które wymagało leczenia jako osoba dorosła, w porównaniu z dziećmi, które nie były prześladowane.

Wcześniejsze badania wykazały związek między nękaniem a wyższym ryzykiem problemów ze zdrowiem psychicznym w dzieciństwie, takich jak niska samoocena, słabe wyniki w nauce, depresja i zwiększone ryzyko samobójstwa, powiedział Sourander. Jego badanie dotyczyło dzieci w wieku od 8 do 29 lat.

Dzięki ogólnokrajowemu rejestrowi szpitali, który obejmuje wszystkie hospitalizowane i ambulatoryjne wizyty w zakresie zdrowia psychicznego w Finlandii, zespół mógł prześledzić wyniki zdrowia psychicznego osób w wieku od 16 do 29 lat.

Około 20 procent prześladujących w dzieciństwie miało problemy ze zdrowiem psychicznym, które wymagały leczenia jako nastolatek lub młody dorosły. Można to porównać z 23 procentami dzieci, które były często prześladowane i szukały pomocy z powodu problemu psychiatrycznego przed 30 rokiem życia.

Grupą, która najgorzej wypadła pod względem zdrowia psychicznego dorosłych, były dzieci, które często prześladowały i same były prześladowane. Około 31 procent tych dzieci miało problemy psychiatryczne wymagające leczenia, a także najwyższe wskaźniki depresji, zaburzeń lękowych, schizofrenii i nadużywania substancji psychoaktywnych ze wszystkich badanych grup.

Czytaj więcej: Cztery rodzaje znęcania się »

Gorzej niż zniewaga werbalna dorosłych

Wydaje się również, że rówieśnicy mogą być gorsi od rodziców, jeśli chodzi o psychologiczne skutki lekceważących słów i nękania.

Badanie opublikowane w zeszłym roku w The Lancet Psychiatry wykazało, że dzieci, które były prześladowane przez rówieśników, miały poważne problemy ze zdrowiem psychicznym jako dorośli - nawet bardziej znaczące niż dzieci, które były maltretowane przez swoich rodziców lub opiekunów.

W swoich badaniach dr Dieter Wolke, profesor psychologii na Uniwersytecie Warwick w Anglii, zdefiniował maltretowanie jako znęcanie się fizyczne, seksualne lub emocjonalne ze strony dorosłego opiekuna.

Natomiast zastraszanie to powtarzająca się agresja rówieśników - taka jak werbalne szyderstwa, ataki fizyczne lub wykluczenie społeczne - przeprowadzana co najmniej raz w tygodniu.

Zespół badawczy Wolke zbadał dwie grupy dzieci, jedną brytyjską i jedną amerykańską, w dorosłość. Dane dotyczące maltretowania i bullyingu u młodzieży korelowały z problemami zdrowia psychicznego w wieku dorosłym.

„Mocną stroną naszych badań jest to, że znaleźliśmy podobne wyniki dotyczące skutków zastraszania dla zdrowia psychicznego dorosłych w obu kohortach, pomimo różnic w populacji” - powiedział Wolke.

Jedno na 3 dzieci w USA zgłasza, że było prześladowane w szkole, a około 1 na 7 zgłasza nękanie w Internecie.

„Prześladowanie nie jest nieszkodliwym rytuałem przejścia ani nieuniknioną częścią dorastania; ma poważne długoterminowe konsekwencje”, powiedział Wolke, przyznając, że jest wszechobecny w kulturach i grupach społeczno-ekonomicznych.

Czytaj więcej: Wskaźnik samobójstw w USA, najwyższy wśród młodych dziewcząt »

Dalekosiężne skutki

W Wielkiej Brytanii około 16 000 dzieci na stałe nie chodzi do szkoły, ponieważ są one rutynowo zastraszane, a ich wyniki w nauce cierpią.

Dzieci prześladowane mogą również cierpieć na poważną chorobę, niezdolność do skupienia się, złe relacje społeczne, a nawet mieć problemy z utrzymaniem pracy jako dorośli.

Według badania Duke University opublikowanego w 2014 r. W Proceedings of the National Academy of Sciences, podczas gdy młodzi dorośli wykazują długotrwałe złe skutki zastraszania w dzieciństwie, osoby, które dokonały prześladowania, mogą być w pewnym sensie zdrowsze niż ich rówieśnicy.

Raport jest oparty na wynikach badania podłużnego Great Smoky Mountains Study, które rozpoczęło się w 1993 roku i dotyczyło 1420 dzieci z zachodniej Karoliny Północnej. Badacze przeprowadzili wywiady z uczestnikami aż dziewięć razy.

Badaniem kierował dr William Copeland, profesor nadzwyczajny psychiatrii i nauk behawioralnych w Duke University Medical Center w Północnej Karolinie.

To badanie jest pierwszą wskazówką, że bycie tyranem może w rzeczywistości chronić. Zmierzył poziom białka C-reaktywnego (CRP) we krwi - biomarkera przewlekłego zapalenia, który jest powiązany z ryzykiem sercowo-naczyniowym i zespołem metabolicznym - w kilku punktach czasowych. CRP jest oznaką stresu dla organizmu, powiedział Copeland, i „zwiastunem problemów zdrowotnych w przyszłości”.

Jego ustalenia zostały zakwestionowane przez Catherine Bradshaw, zastępcę dyrektora Johns Hopkins Centre for the Prevention of Youth Violence w Maryland. Ostrzegała przed zwracaniem zbytniej uwagi na niższe poziomy CRP u łobuzów. Zamiast korzyści dla zdrowia, niższe poziomy CRP mogą po prostu odzwierciedlać różnicę w biologii leżącej u podstaw prześladowań.

Badanie z 2013 roku opublikowane w JAMA Psychiatry przez naukowców z Duke University wykazało, że zarówno prześladowcy, jak i osoby prześladowane mają zwiększone ryzyko depresji, lęku napadowego oraz problemów behawioralnych, edukacyjnych i emocjonalnych.

Grupa 1420 dzieci w wieku od 9 do 16 lat była badana od 4 do 6 razy w ciągu kilku lat w celu ustalenia, czy zastraszanie może przewidywać problemy psychiatryczne lub samobójstwo. Naukowcy odkryli, że osoby, które są prześladowane, mają wyższy wskaźnik agorafobii (zaburzenia lękowego), zespołu lęku uogólnionego i zespołu lęku napadowego.

Wcześniejsze badanie dzieci, które doświadczyły przemocy w młodym wieku, wykazało, że trauma z dzieciństwa wpływa nie tylko na psychikę dziecka, ale także zmienia strukturę mózgu, aby wpływać na przyszłe decyzje.

Zespół Duke powiedział, że zastraszanie „może być łatwo ocenione i monitorowane przez pracowników służby zdrowia i personel szkolny”. Sprawy są skomplikowane, ale nic nie robi, to wyrzucenie znacznej liczby młodych istnień.

Uwaga redaktora: ta historia została pierwotnie opublikowana 20 lutego 2013 roku i została zaktualizowana przez Robertę Alexander 16 sierpnia 2016 roku.

Zalecane: