Nie Wszystkie Nowotwory Piersi Są Takie Same

Spisu treści:

Nie Wszystkie Nowotwory Piersi Są Takie Same
Nie Wszystkie Nowotwory Piersi Są Takie Same

Wideo: Nie Wszystkie Nowotwory Piersi Są Takie Same

Wideo: Nie Wszystkie Nowotwory Piersi Są Takie Same
Wideo: Rak piersi 2024, Listopad
Anonim

Minęło siedem lat, ale wciąż pamiętam, jak otrzymałem diagnozę raka piersi, tak jak to było wczoraj. Byłem w pociągu jadącym do domu, kiedy odebrałem telefon z gabinetu lekarza pierwszego kontaktu. Z wyjątkiem mojego 10-letniego lekarza, który był na wakacjach, więc inny lekarz, którego nigdy nie spotkałem, zadzwonił.

„Z przykrością informuję, że masz raka piersi. Ale to dobry rodzaj raka piersi. Będziesz musiał skontaktować się z chirurgiem, aby usunąć guz”- powiedział.

Po dwóch miesiącach testów i biopsji wciąż uderzał jak ściana z cegieł, słysząc te przerażające cztery słowa: „Masz raka piersi”. A dobry rodzaj? Poważnie? Kto to mówi?

Nie wiedziałem, że wkrótce będę po kolana w świecie testów, genetyki, receptorów, diagnozy i leczenia. Ten lekarz miał dobre intencje, kiedy powiedział „dobry gatunek” i jest w tym stwierdzeniu trochę prawdy - ale nie o tym myśli ktoś, kto otrzyma diagnozę.

Tylko słowa „inwazyjny” i „nieinwazyjny” mogą wszystko zmienić

Według dr Davida Weintritta, dyplomowanego chirurga piersi i założyciela National Breast Center Foundation, istnieją dwa podstawowe typy raka piersi: rak przewodowy in situ (DCIS) i inwazyjny rak przewodowy (IDC).

Nowsze badania wykazały, że niektóre osoby z DCIS mogą być raczej pod ścisłą obserwacją niż leczone, co daje nadzieję tym, którzy otrzymają tę diagnozę. Około 20 procent przypadków raka piersi to DCIS, czyli nieinwazyjne. To 20 procent osób, które oddychają trochę łatwiej, słysząc diagnozę.

A pozostałe 80 procent?

Są inwazyjne.

Nawet w przypadku inwazyjnej diagnozy raka piersi leczenie i doświadczenie nie są uniwersalne.

Niektóre są wykrywane wcześnie, inne rosną powoli, inne są łagodne, a inne są śmiertelne. Ale to, do czego wszyscy możemy się odnieść, to strach, stres i napięcie towarzyszące diagnozie. Skontaktowaliśmy się z kilkoma kobietami * i zapytaliśmy o ich doświadczenia i historie.

* Cztery ankietowane kobiety zgodziły się używać swoich imion. Chcieli, aby czytelnicy wiedzieli, że naprawdę przeżyli i chcieli dać nadzieję następnemu pokoleniu kobiet, które otrzymają diagnozę.

Przestraszyłem się mojego chirurga. - Jenna, zdiagnozowana w wieku 37 lat

Jenna otrzymała umiarkowanie zróżnicowaną diagnozę IDC. Nosiła również mutację genetyczną i miała komórki rakowe, które dzieliły się szybciej. Chirurg Jenny był właściwie bardzo dosadny, jeśli chodzi o agresywność jej potrójnie dodatniego raka piersi.

Na szczęście jej onkolog był optymistą i dał jej najlepszy sposób leczenia. Obejmował sześć rund chemioterapii co trzy tygodnie (Taxotere, Herceptin i Carboplatyna), Herceptin przez rok i podwójną mastektomię. Jenna jest w trakcie kończenia pięcioletniego leczenia Tamoxifenem.

Przed rozpoczęciem leczenia Jenna zamroziła swoje jaja, aby dać jej możliwość posiadania dzieci. Z powodu mutacji genu Jenna ma również zwiększone ryzyko raka jajnika. Obecnie omawia ze swoim lekarzem możliwość usunięcia jajników.

Jenna jest wolna od raka od ponad trzech lat.

„Mój guzek był malutki i agresywny”. - Sherree, zdiagnozowano 47 lat

Sherree miała mały, ale agresywny guz. Otrzymała 12 tygodni chemioterapii, sześć tygodni naświetlania i siedem lat tamoksyfenu. Sherree była również częścią podwójnie ślepego badania leku Avastin, który stosowała przez ostatnie trzy lata.

Kiedy Sherree wykonała lumpektomię w celu usunięcia guza, brzegi nie były „czyste”, co oznacza, że guz zaczął się rozprzestrzeniać. Musieli wrócić i usunąć więcej. Następnie zdecydowała się na mastektomię, aby upewnić się, że wszystko się skończyło. Sherree świętuje swoje ośmioletnie zwycięstwo i odlicza dni do zdobycia wielkiej dziesiątki.

`` Miałem podwójny whammy ''. - Kris, zdiagnozowano w wieku 41 lat

Pierwsza diagnoza Kris miała miejsce, gdy miała 41 lat. Miała mastektomię lewej piersi z rekonstrukcją i była na Tamoksyfenie przez pięć lat. Kris minęło dziewięć miesięcy od postawienia wstępnej diagnozy, kiedy jej onkolog znalazł kolejny guzek po jej prawej stronie.

W tym celu Kris przeszła sześć rund chemioterapii i przeszła mastektomię po jej prawej stronie. Usunięto również część ściany klatki piersiowej.

Po dwóch diagnozach i utracie obu piersi, 70 funtów i męża, Kris ma nowe spojrzenie na życie i każdego dnia żyje z wiarą i miłością. Nie ma raka od siedmiu lat i wciąż rośnie.

Mój lekarz spojrzał na mnie z politowaniem. - Mary, zdiagnozowano w wieku 51 lat

Kiedy Mary otrzymała diagnozę, lekarz spojrzał na nią z politowaniem i powiedział: „Musimy jak najszybciej zająć się tym. Jest to teraz uleczalne ze względu na postęp w medycynie. Ale gdyby to było 10 lat temu, czekałbyś na wyrok śmierci”.

Mary wzięła sześć cykli chemioterapii i Herceptin. Następnie kontynuowała Herceptin przez dodatkowy rok. Przeszła radioterapię, podwójną mastektomię i rekonstrukcję. Mary jest dwuletnią osobą, która przeżyła, i od tamtej pory jest na wolności. Teraz nie ma litości!

Nie martw się. To dobry rodzaj raka piersi. - Holly, zdiagnozowano 39 lat

Jeśli chodzi o mnie i mój „dobry” rak piersi, moja sytuacja oznaczała, że miałam wolno rosnącego raka. Miałem lumpektomię na prawej piersi. Guz miał 1,3 cm. Miałem cztery rundy chemii, a następnie 36 sesji radioterapii. Jestem na Tamoxifenie od sześciu lat i przygotowuję się do świętowania mojej odmienności, która przeżyła siódmy rok.

Możemy mieć różne podróże, ale nie jesteś sam

Oprócz diagnozy raka piersi, która łączy nas wszystkich jako siostry wojowniczki, łączy nas jedno: mieliśmy pomysł. Wiedzieliśmy na długo przed diagnozą, testami, biopsjami. Wiedzieliśmy, czy czuliśmy guzek samodzielnie, czy w gabinecie lekarskim.

To ten cichy głos wewnątrz nas powiedział nam, że coś jest nie tak. Jeśli Ty lub ktoś z Twoich bliskich podejrzewasz, że coś jest nie tak, skontaktuj się z lekarzem. Otrzymanie diagnozy raka piersi może być przerażające, ale nie jesteś sam.

„Niezależnie od diagnozy ważne jest, aby wszyscy pacjenci rozmawiali ze swoim lekarzem, onkologiem lub specjalistą w celu stworzenia spersonalizowanego podejścia i skutecznego planu leczenia” - zachęca dr Weintritt.

Nasza piątka wciąż dochodzi do siebie, zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz. To podróż na całe życie, w której wszyscy żyjemy w pełni każdego dnia.

Holly Bertone przeżyła raka piersi i żyje z chorobą Hashimoto. Jest także autorką, blogerką i zwolenniczką zdrowego stylu życia. Dowiedz się więcej o niej na jej stronie internetowej Pink Fortitude.

Zalecane: