Silikonowa Pielęgnacja Skóry: Konieczna Lub Niepotrzebna I Czy Jest Bezpieczna?

Spisu treści:

Silikonowa Pielęgnacja Skóry: Konieczna Lub Niepotrzebna I Czy Jest Bezpieczna?
Silikonowa Pielęgnacja Skóry: Konieczna Lub Niepotrzebna I Czy Jest Bezpieczna?

Wideo: Silikonowa Pielęgnacja Skóry: Konieczna Lub Niepotrzebna I Czy Jest Bezpieczna?

Wideo: Silikonowa Pielęgnacja Skóry: Konieczna Lub Niepotrzebna I Czy Jest Bezpieczna?
Wideo: Zapobieganie STARZENIU + pielęgnacja dojrzałej skóry 2024, Listopad
Anonim

Ponieważ krucjata na rzecz czystszych produktów kosmetycznych trwa, składniki do pielęgnacji skóry, które kiedyś uważano za standardowe, są słusznie kwestionowane.

Weźmy na przykład parabeny. Teraz, gdy wiemy, że niegdyś popularne konserwanty są również potencjalnie rakotwórczymi substancjami zaburzającymi gospodarkę hormonalną, marki kosmetyczne usuwają je ze swoich receptur i naklejają na wszystko naklejki „bez parabenów”. To samo dotyczy ftalanów, siarczanów, formaldehydów i całej gamy innych potencjalnie niebezpiecznych składników.

Podczas gdy większość ekspertów popiera usuwanie parabenów, ftalanów, siarczanów i innych substancji z pielęgnacji skóry, jedna grupa składników, które znalazły się na liście „wolnej od”, wciąż pozostaje przedmiotem dyskusji: silikony.

Z jednej strony są tacy, którzy twierdzą, że silikony sprawiają, że skóra wygląda zdrowiej, nie wpływając w rzeczywistości na jej ogólny stan zdrowia.

Z drugiej strony, są tacy, którzy twierdzą, że silikony nie są technicznie szkodliwe, więc trzymanie ich w produktach do pielęgnacji skóry nie jest szkodliwe.

Po której stronie jest nauka? Cóż, obie. Rodzaj. To skomplikowane.

Po pierwsze, czym właściwie są silikony?

„Silikony to grupa półpłynnych substancji otrzymywanych z krzemionki” - mówi Healthline dr Joshua Zeichner, certyfikowany dermatolog z Zeichner Dermatology w Nowym Jorku. Krzemionka jest głównym składnikiem piasku, ale nie oznacza to, że silikony wchodzą pod „naturalny” parasol. Krzemionka musi przejść poważny proces chemiczny, aby stać się silikonem.

Silikony są najbardziej znane ze swoich właściwości okluzyjnych, co w fantazyjny sposób można powiedzieć, że tworzą na skórze barierową powłokę, która jest odporna zarówno na wodę, jak i powietrze. Zeichner porównuje to do „oddychającego filmu”.

„Udowodniono, że silikony stosowane w medycynie pomagają leczyć rany i poprawiać blizny” - mówi dr Deanne Mraz Robinson, certyfikowany dermatolog i członek rady doradczej Healthline. „Od dawna są używane w jednostkach oparzeniowych, ponieważ mogą w wyjątkowy sposób leczyć i chronić, jednocześnie pozwalając ranie 'oddychać'”.

Zasadniczo ich okluzyjny charakter blokuje rany przed interakcją ze środowiskiem zewnętrznym, zapewniając, że rana pozostaje we własnej małej gojącej się „bańce”.

„Mają również wyjątkową konsystencję, dzięki czemu produkty do pielęgnacji skóry są śliskie” - mówi Zeichner. To podsumowuje główną rolę silikonów w serum i preparatach nawilżających: ułatwiają aplikację, nadają aksamitną konsystencję i często pozostawiają skórę jędrną i gładką dzięki cienkiej powłoce.

Dlaczego więc ludzie ich nie lubią?

Szczerze mówiąc, wszystko to brzmi całkiem nieźle. Więc dlaczego ludzie nie lubią silikonów? Powodów jest kilka.

Argument: zalety silikonów są tylko powierzchowne

Werdykt: Jeśli nie masz do czynienia z otwartą raną na twarzy, silikony nie zapewniają żadnych namacalnych korzyści dla skóry. „W produktach kosmetycznych dostarczają głównie przyjemnej w dotyku bazy nośnej” - mówi Mraz Robinson. Pomyśl o gęstych, blendujących się serum i środkach nawilżających.

Silikony wygładzają nierówności i zatrzymują wilgoć. Tak więc, chociaż serum i środki nawilżające wypełnione silikonem mogą sprawić, że Twoja twarz będzie wyglądać i czuć się przyjemnie w danej chwili, nie przyczyniają się one do długoterminowego zdrowia i poprawy stanu skóry. Jak tylko zmyjesz produkt, zmyjesz korzyści.

Argument: te składniki są trudniejsze do zmywania i utknęły w porach

Werdykt: „Silikony są hydrofobowe” - mówi Mraz Robinson. Mówiąc prościej: odpychają wodę.

Z tego powodu produkty na bazie silikonu nie spłukują się łatwo. Metoda oczyszczania oleju została praktycznie wymyślona, aby pomóc usunąć cząsteczki silikonu z porów. Jeśli więc od czasu do czasu nakładasz silikony, oczyszczaj olejem lub podwójnie przed snem, aby Twoja cera była wolna i czysta.

Argument: powodują wypryski

Werdykt: Okazuje się, że właściwości okluzyjne silikonów mają wadę. Oczywiście, powstrzymują agresory środowiskowe, ale zatrzymują też niektóre niezbyt dobre substancje.

„W przypadku pacjentów ze skłonnością do trądziku silikony mogą działać jako„ bariera”i zatrzymywać olej, brud i martwe komórki naskórka, pogarszając trądzik” - mówi Mraz Robinson.

Dermatolodzy utrzymują, że jeśli zazwyczaj nie masz skłonności do wyprysków, nie powinieneś mieć problemu. Jeśli jednak twoje pory mają tendencję do zatykania się, dobrym pomysłem może być pominięcie silikonów.

Argument: Silikony mieszają się z warstwami produktu

Werdykt: Fani 10-etapowych procedur, a nawet trzystopniowych procedur, jeśli o to chodzi: odłóż silikonowe serum i powoli się wycofaj. Silikony mogą blokować dotarcie kolejnych składników do skóry, przez co wszystko, co nałożono po silikonowym produkcie, jest praktycznie bezużyteczne.

„Siedzą na powierzchni skóry i pozwalają składnikom (pod spodem) wniknąć, jednocześnie tworząc barierę ochronną na powierzchni skóry” - wyjaśnia Mraz Robinson. Teoretycznie może to być świetny ostatni krok w Twojej rutynie, ale używanie silikonów na wcześniejszym etapie może stanowić problem.

Argument: są po prostu tylko wypełniaczem

Werdykt: chociaż wykazano, że większość silikonów jest bezpieczna do stosowania miejscowego, wykazano również, że są one… dużo kłaczków.

„Ogólnie rzecz biorąc, lubię unikać nieaktywnych składników, czyli składników„ wypełniających”- mówi Mraz Robinson. „Do codziennego użytku, powiedziałbym, unikaj ich, kiedy możesz, ale nie bój się w przypadku stosowania w zależności od stanu, takiego jak miejscowe leczenie ran”.

Argument: Silikony nie są przyjazne dla środowiska

Werdykt: Nawet jeśli wszystkie powyższe argumenty nie są wystarczające, abyś pożegnał się z silikonami, ten może brzmieć: Silikony są bioakumulatywne. Po spłukaniu do kanalizacji przyczyniają się do gromadzenia się zanieczyszczenia szlamem w oceanach i drogach wodnych i nie ulegają rozkładowi przez setki lat.

Jak sprawdzić, czy w produktach do pielęgnacji skóry znajdują się silikony

Coraz więcej marek rezygnuje z silikonów każdego dnia, więc najłatwiejszym sposobem na zapewnienie, że produkty do pielęgnacji skóry nie zawierają wypełniaczy, jest wyszukanie etykiety z napisem „bez silikonu” lub „bez silikonów” (lub bardziej pomysłowo jego odmiana słowna).

Możesz również zeskanować listę składników na odwrocie opakowania produktu. Wszystko, co kończy się na -stożku lub -siloksanie, jest silikonem.

Inne popularne nazwy silikonu w kosmetykach to:

  • dimetikon
  • cyklometikon
  • cykloheksasiloksan
  • metikon cetearylowy
  • cyklopentasiloksan

Czy naprawdę musisz unikać silikonów?

Zdecydowanie nie ma potrzeby włączania silikonów do rutynowej pielęgnacji skóry. Jednak według dermatologów ich eliminacja nie jest całkowicie konieczna - przynajmniej ze względu na skórę.

Jeśli jednak martwisz się o ekologiczną, naturalną lub w inny sposób ekologiczną pielęgnację skóry? Nie zawierają silikonu, stat.

Jessica L. Yarbrough jest pisarką mieszkającą w Joshua Tree w Kalifornii, której prace można znaleźć w The Zoe Report, Marie Claire, SELF, Cosmopolitan i Fashionista.com. Kiedy nie pisze, tworzy naturalne mikstury pielęgnacyjne dla swojej linii do pielęgnacji skóry ILLUUM.

Zalecane: