Kiedy moje zdrowie psychiczne zaczęło się poprawiać, moje sny na jawie przybrały mroczny obrót.
To nie tylko Ty
„To nie tylko Ty” to kolumna napisana przez dziennikarza zajmującego się zdrowiem psychicznym, Sian Ferguson, poświęcona badaniu mniej znanych, niedostatecznie dyskutowanych objawów chorób psychicznych.
Sian zna siłę słyszenia: „Hej, to nie tylko ty”. Chociaż możesz być zaznajomiony ze swoim typowym smutkiem lub lękiem, zdrowie psychiczne to o wiele więcej - więc porozmawiajmy o tym!
Jeśli masz pytanie do Sian, skontaktuj się z nim za pośrednictwem Twittera.
Zawsze marzyłem na jawie. Podobnie jak wiele dzieci uwielbiałam udawać, wykorzystywać swoją wyobraźnię i zanurzać się w fantastycznych światach.
Ale kiedy moje zdrowie psychiczne zaczęło się poprawiać, moje sny na jawie przybrały ciemny obrót.
Zacząłem myśleć o denerwujących hipotetycznych sytuacjach i starałem się kontrolować swoje myśli. Często miałem retrospekcje związane z PTSD. Spędzałem dużo czasu marząc, rozmyślając i rozmyślając o rzeczach, które mnie denerwują.
Zwykle myśląc o marzeniach na jawie, myślimy o wyobrażeniu sobie czegoś. Może obejmować ciągłe odtwarzanie wspomnień w głowie, myślenie o swoich celach lub zainteresowaniach albo wyobrażanie sobie nieprawdopodobnego lub prawdopodobnego przyszłego scenariusza.
Przez większość czasu myślimy o marzeniach jako o czymś, co jest dobrowolne. Innymi słowy, możesz przestać to robić, jeśli spróbujesz.
Trudność w marzeniu na jawie polega na tym, że może być zabawna, nieszkodliwa, a czasem pożyteczna - ale czasami tak nie jest
„Sen na jawie jest niesamowicie normalny, ale nadmierne marzenie może być objawem większego problemu” - mówi Mollie Volinksy, licencjonowana kliniczna pracownica socjalna, która prowadzi psychoterapię opartą na traumie.
Jeśli o tym pomyślisz, większość chorób psychicznych wiąże się z problematycznymi wzorcami myślowymi, nad którymi walczymy, by je kontrolować - a to może spowodować, że twoja wyobraźnia ucieknie od ciebie.
„Sen na jawie może wskazywać, że ktoś cierpi na problemy z koncentracją, które są widoczne w wielu chorobach psychicznych, w tym w depresji, lęku, zespole stresu pourazowego i zespole nadpobudliwości psychoruchowej z deficytem uwagi” - mówi Lauren Cook, terapeutka i autorka pracująca na San Diego.
„To normalne, że każdy od czasu do czasu marzy na jawie, ale staje się to problematyczne, gdy ktoś nie jest w stanie postępować zgodnie z instrukcjami lub zwracać uwagę w razie potrzeby” - dodaje.
Ponieważ nie ma sztywnej, uniwersalnej definicji marzeń na jawie, trudno powiedzieć, kiedy nasze marzenia stają się czymś bardziej złowrogim. Dlatego ważne jest, aby wiedzieć, jak objawy choroby psychicznej mogą objawiać się w naszych marzeniach.
Jak marzenia mogą być objawem choroby psychicznej
Sen na jawie jest inny dla każdego. Sposób, w jaki się pojawia i powód, dla którego śnimy na jawie, zależy od naszego stanu psychicznego i sytuacji. Na przykład osoba z zespołem nadpobudliwości psychoruchowej z deficytem uwagi (ADHD) może mieć trudności z koncentracją na codziennych zadaniach. Często może to wyglądać jak marzenie na jawie.
Jeśli odczuwasz niepokój, możesz marzyć o najgorszym możliwym scenariuszu. „Powiedzmy, że za tydzień masz prezentację w pracy. Możesz ciągle wizualizować prezentację i martwić się o wszystkie rzeczy, które mogą pójść źle”- mówi Volinsky.
Na przykład, kiedy mój niepokój jest wysoki, zastanawiam się i wyobrażam sobie okropne sytuacje. Często wyobrażam sobie okropne kłótnie z ludźmi we własnej głowie (co według internetu wydaje się zaskakująco powszechne) lub wyobrażam sobie, że potrąci mnie samochód, gdy próbuję przejść przez ulicę.
A jeśli chodzi o depresję, możesz za dużo myśleć lub marzyć o przygnębiających sytuacjach.
„W przypadku depresji marzenia mogą pojawić się jako bardziej apatyczne i bezmyślne wędrowanie po mózgu, w którym brakuje motywacji do skupienia się” - wyjaśnia Cook. Może to jeszcze bardziej utrudnić koncentrację na codziennych zadaniach.
Problem z marzeniami w tej sytuacji polega na tym, że możesz sprawić, że poczujesz się jeszcze bardziej niespokojny i zdenerwowany - nawet w przypadku rzeczy, które się nie wydarzyły lub mogą nigdy się nie wydarzyć.
Ludzie, którzy są szczególnie zestresowani, mogą również używać marzeń jako narzędzia do eskapizmu, wyjaśnia Volinsky.
„Eskapizm nie jest z natury„ zły”, ale może prowadzić do unikania i nasilania stresu i niepokoju. To sposób, w jaki mózg chroni Cię przed stresem i bólem, a to jest znaczące”- mówi. „Jednak aby poczuć się lepiej, często najlepiej jest stawić czoła temu bólowi i cierpieniu”.
Oczywiście marzenia o smutnych sytuacjach lub wyobrażanie sobie kłótni rozgrywających się w twojej głowie niekoniecznie muszą oznaczać, że masz zaburzenie nastroju. Ale może to być jeden z wielu objawów.
Natrętne myśli również mogą wyglądać jak marzenia na jawie
Czy kiedykolwiek miałeś niechciane, niepokojące myśli? Są to nazywane natrętnymi myślami. Często wydają się podobne do marzeń na jawie.
Niektóre przykłady natrętnych myśli mogą obejmować myślenie:
- Zamordujesz lub skrzywdzisz kogoś.
- Umrzesz samobójstwem lub zranisz się.
- Twoja ukochana osoba umrze.
- Dostaniesz śmiertelną chorobę.
- Losowo nastąpi klęska żywiołowa.
Od czasu do czasu natrętne myśli mogą przydarzyć się każdemu, ale mogą też być objawem zaburzenia obsesyjno-kompulsywnego (OCD).
OCD polega na posiadaniu obsesyjnych myśli (które są w zasadzie natrętnymi myślami, które się utrzymują), a następnie na kompulsjach (lub rytuałach), aby spróbować wyrzucić te myśli z głowy.
Mam OCD. Jedną z moich obsesji jest to, że często myślę, że wyskakuję z budynków, nawet jeśli nie mam najmniejszych myśli samobójczych. Dlatego staram się omijać wysokie balkony.
Kiedy jestem w pobliżu wysokiego balkonu i mam natrętne myśli o zeskakiwaniu z niego, próbuję mrugać parami - dwa szybkie mrugnięcia na raz - ponieważ z jakiegoś powodu czuję, że mrugnięcie nieparzysta liczba razy spowoduje, że podskoczę.
Dobra wiadomość jest taka, że terapia może zająć się OCD i natrętnymi myślami. Obecnie znacznie rzadziej doświadczam natrętnych myśli. Łatwiej jest nad nimi pracować, zamiast mieć na ich punkcie obsesję.
Marzyć czy rozkojarzyć?
Czasami dysocjacja może wyglądać jak marzenie na jawie. Mam zespół stresu pourazowego (PTSD), a dysocjacja jest częstym objawem PTSD. Kiedy to zaczęło się do mnie przytrafiać, nie wiedziałem, że to dysocjacja i opisałbym to jako intensywny sen na jawie.
Ale dysocjacja różni się od marzeń na kilka kluczowych sposobów. „Dysocjacja ma miejsce, gdy [ktoś] czuje się fizycznie usunięty z ciała lub miejsca, w którym się znajduje” - mówi Cook.
„Dysocjacja jest związana z reakcją walcz lub uciekaj i zwykle występuje tylko wtedy, gdy dana osoba czuje się przytłoczona lub zagrożona” - dodaje.
Często, gdy jesteśmy w niebezpieczeństwie, mentalnie „sprawdzamy” sytuację - czym jest dysocjacja. Często wygląda to jak „wyjście poza strefę” lub marzenie na jawie, ale może być dość przerażające.
Nieadaptacyjne marzenia na jawie
Jeśli przez większość czasu odkrywasz, że pogrążasz się w marzeniach na jawie, może to być przypadek nieprzystosowawczych marzeń na jawie.
Nieadaptacyjne marzenia na jawie to powszechnie źle rozumiany stan psychiatryczny, który wiąże się z uporczywymi, intensywnymi marzeniami na jawie. Objawy obejmują długie okresy intensywnego marzenia na jawie i trudności w wykonywaniu codziennych zadań.
Nieadaptacyjne marzenia na jawie zostały po raz pierwszy zidentyfikowane przez profesora Eliezera Somera z Uniwersytetu w Hajfie. Na razie nie ma go w Diagnostycznym i statystycznym podręczniku zaburzeń psychicznych (DSM-5) i nie ma oficjalnych kryteriów diagnozy ani leczenia.
Sen na jawie jako narzędzie radzenia sobie
Jednak marzenia na jawie nie są takie złe. W rzeczywistości wyobraźnia może być niezwykle przyjemna i pomocna.
Tworzenie sztuki, znajdowanie rozwiązań praktycznych problemów, a nawet wyznaczanie celów wymaga od nas odrobiny wyobraźni. Sen na jawie może pomóc Ci wykazać się kreatywnością, dogłębnie przemyśleć problemy i zaplanować codzienne życie.
Volinsky mówi, że marzenia na jawie mogą być również pomocnym narzędziem radzenia sobie. „ Kiedy nasze mózgi i ciała są w stanie silnej aktywacji, odwrócenie uwagi za pomocą innego obrazu może być niezwykle pomocne” - mówi.
Może to pomóc ci się uspokoić i przypomnieć ciału, że tak naprawdę nie jesteś w sytuacji życia lub śmierci. Na przykład możesz wyobrazić sobie spokojną, piękną scenę, taką jak siedzenie na plaży, i powrócić do tego obrazu, gdy zmagasz się z niepokojem.
Tak więc marzenie samo w sobie nie jest złą rzeczą i nie należy tego unikać. Raczej powinieneś zwrócić na to uwagę i zauważyć, kiedy wyrządza ci więcej szkody niż pożytku.
Jak powstrzymać marzenia
Jeśli dużo marzysz - tak bardzo, że utrudnia ci to funkcjonowanie - to znak, że powinieneś zobaczyć się z terapeutą, mówi Volinsky. Powinieneś także udać się do terapeuty, jeśli masz natrętne myśli lub dysocjujesz.
Jest kilka rzeczy, które możesz zrobić, aby rozwiązać problem nieustannych marzeń. „Angażowanie się w zadania fizyczne, takie jak pisanie, zabawa fidget spinner lub pisanie na klawiaturze, to świetne sposoby na złamanie zaklęcia na jawie, ponieważ zmuszają do skupienia się na wykonywanym zadaniu” - mówi Cook.
Sugeruje również poświęcenie czasu w ciągu dnia, aby pozwolić sobie na marzenia - powiedzmy, 15 minut na raz.
„Kiedy masz zarezerwowany ten czas, jak spotkanie na jawie, ograniczasz wszystkie inne spontaniczne chwile, kiedy chcesz śnić na jawie przez cały dzień” - wyjaśnia Cook.
Sen na jawie nie zawsze jest złą rzeczą i nie zawsze jest szkodliwy. Ważne jest, aby zdawać sobie sprawę z tego, o czym marzysz, a także jak często i jak intensywne są sny na jawie. Ta samoświadomość pomoże ci stwierdzić, czy potrzebujesz pomocy.
Sian Ferguson jest niezależną pisarką i dziennikarką mieszkającą w Grahamstown w RPA. Jej pisarstwo obejmuje zagadnienia związane ze sprawiedliwością społeczną i zdrowiem. Możesz skontaktować się z nią na Twitterze.